aktualności
Terry krytykuje sankcje UEFA
To co pokazał w tamtym meczu arbiter, było karygodne. Należały nam się trzy, albo cztery ewidentne jedenastki. Dla piłkarzy i naszych kibiców była to noc, o której trudno będzie nam zapomnieć - nie oszczędza norweskiego sędziego John Terry.
Czuję się rozczarowany decyzją UEFA. Chciałbym aby ludzie z komisji dyscyplinarnej przypomnieli sobie, że Didier nazajutrz przeprosił za swoje zachowanie. On wiedział, że oglądali go nie tylko dorośli, więc zgadza się z karą, ale żeby była ona takiej wielkości? Nie zgadzam się z tym. Zakaz gry w dwóch meczach byłby odpowiedni - ciągnie rozgoryczony defensor Chelsea.
Nie rozumiem kary dla Jose Bosingwy. Każdy z nas czuł w tamtym momencie to, co on wówczas powiedział, wygląda na to, że na szczęście nikt więcej nie powiedział, co o tym myśli - uznał Terry.
Chcemy odwołać się od kar, być może uda się nam zmniejszyć ich rozmiar. Będziemy potrzebować obu ukaranych piłkarzy w przyszłym sezonie - zakończył kapitan CFC.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KoSi_9520.06.2009 11:36
no brawo.. jak na kapitana przystało .. oby te słowa coś znaczyły ,gdy ludzie do tego wyznaczeni będą zastanawiać się na karą
Mateusz9620.06.2009 09:35
Oby się udało. Terry masz racje.
kezman9520.06.2009 09:34
oni sami powinni kare sobie załozyć a nie na naszych piłkarzy