aktualności
Lampard: Sukcesy w sparingach nie oznaczają sukcesów w sezonie
Do tej pory Chelsea rozegrała trzy przedsezonowe sparingi. We wszystkich przez pełne 90 minut wziął udział Lampard, jedynie w ostatnim spotkaniu z AC Milanem został ściągnięty na 3 minuty przed zakończeniem meczu.
Fakt, że rozgrywam po 90 minut meczu jest dla mnie wspaniałą rzeczą. To dla mnie najlepsza rzecz na dopasowanie do zespołu. Czuję się dużo lepiej, kiedy mogę sięgnąć po pełnię formy. Każdy z nas potrzebuje kilku meczy na rozruch, nikt nie wraca po wakacjach na pełnym gazie. To ważne, aby każdy gracz sięgnął właściwego poziomu do końca naszego tournee - twierdzi piłkarz.
W ostatnim sezonie pomimo osobistych problemów, Lampard zaliczał doskonałe spotkania.
Czasem piłka nożna może stać się formą ucieczki. Ja sam mam silną psychikę i czułem się dzięki temu silny na boisku.
Dla mnie był to najlepszy sezon w karierze, jedynym minusem był fakt, że nie udało nam się sięgnąć po mistrzostwo w lidze czy Lidze Mistrzów. Doświadczenie, ciężka praca i dojrzałość - to wszystko pozwala starszym piłkarzom na sięganie szczytu. Najwyższa forma w okolicy 30-stu lat nie jest niczym nadzwyczajnym. Sam próbuję się wciąż uczyć zarówno z meczów jak i treningów. Mam też szczęście do trenerów z czołówki światowej. Cieszę się, że mam z nimi dobre relacje- twierdzi Lampard.
Mimo faktu, że Chelsea na przedsezonowym tournee kolekcjonuje jak do tej pory same zwycięstwa, nasz piłkarz twierdzi, że nie oznaczają one gwarancji sukcesu w trakcie sezonu.
Mieliśmy już słabe okresy w przedsezonowych przygotowaniach zaś sam sezon okazywał się udany, więc fakt zwycięstw w sparingach nie jest najważniejszy. Oczywiście, musimy zapewnić sobie koncentrację na początku sezonu.
Myślę, że podobnie jak w ubiegłych latach znów silny będzie Manchester United. Oczywiście stracili jednego z najlepszych piłkarzy świata - Ronaldo - jednak nawet bez niego będą bardzo silni. Liverpool również będzie konkurencją, pokazali to w zeszłym sezonie. Manchester City wydał górę pieniędzy na wzmocnienia, więc sezon nie będzie łatwiejszy niż w poprzednich latach. Wszyscy musimy martwić się o siebie - kończy Frank Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kezman9527.07.2009 08:41
racja w Anglii gra się inaczej agresywna szybka piłka już się nie mogę doczekać pierwszego meczu
Piotrek26.07.2009 15:49
może nie oznaczają sukcesów w lidze, ale miejmy nadzieję, że po nich Chelsea dojdzie do formy która doprowadzi ją na szczyt Premiership - mistrzostwo Angli
MichalChelsea26.07.2009 15:33
dobrze ze maja chlodne glowy bo to o wiele lepiej niz jakby sie podniecali po wygranym meczu sparingowym
Mateusz9626.07.2009 14:13
Lampard zeszedł na 3 min w spotkaniu z Interem a nie z AC Milanem. Zgadzam się z Frankiem.