aktualności
Przed meczem Chelsea vs Aston Villa
Menedżer W roli zdecydowanego faworyta przystąpi londyńska Chelsea do sobotniego meczu 7. kolejki Premier League z Aston Villa.
Co prawda goście grają w tym sezonie bardzo dobrze, ale wobec coraz lepszej dyspozycji mistrza Anglii może to być za mało by wywalczyć choćby remis.
The Blues prowadzą w tabeli, mając trzy punkty więcej niż Villans, a równie dobrze spisują się w europejskich pucharach. Ostatni raz ich bramkarz skapitulował 9 września w meczu z Charlton i sforsowanie defensywy gospodarzy będzie głównym problemem drużyny z Birmingham.
Co prawda podopieczni Martina O'Neilla nieźle radzą sobie w grze ofensywnej i na wyjeździe dotąd zawsze remisowali, to jednak przeszkoda na Stamford Bridge może się okazać za trudna do pokonania. W zeszłym roku AV przegrało w Londynie 1:2, a ostatni raz wygrało na wyjeździe w lutym tego roku.
Z kolei zespół prowadzony przez Jose Mourinho ma na koncie 47 meczów z rzędu u siebie bez porażki. Ostatnia miała miejsce w lutym 2004 roku, kiedy to Portugalczyk pracował jeszcze w Porto. Co więcej w ostatnich 24 spotkaniach na swoim stadionie Chelsea zawsze strzelała bramkę. Ponadto The Blues tylko raz przegrali z drużyną prowadzoną przez O'Neilla i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym meczu ponownie zgarną trzy punkty.
Reklama:
Oceń tego newsa: