aktualności
Allardyce: Byliśmy żałośni
Trener naszych rywali był przede wszystkim rozczarowany postawa swojej drużyny w drugiej połowie spotkania, kiedy to Chelsea zdobyła cztery z pięciu bramek.
To co pokazaliśmy w drugich 45 minutach było doprawdy żałosne. Nic na to nie wskazywało, byłem przekonany, że pokażemy to co w pierwszej połowie spotkania kiedy nawet doprowadzaliśmy Chelsea do frustracji - mówił wściekły Allardyce.
Druga połowa była w naszym wykonaniu okropna. Całą naszą ustaloną wcześniej taktykę diabli wzięli po straceniu drugiej bramki. Jestem bardzo rozczarowany brakiem zrozumienia wśród moich zawodników po stracie tych goli - utyskuje szkoleniowiec Blackburn.
Chelsea wykorzystała wszystko, co tylko mogła. Zdobyli kilka wyśmienitych bramek - kończy Sam Allardyce.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kezman9525.10.2009 10:43
szkoda że tak dostali ale Chelsea to przyszły mistrz Anglii więc 3pkt nasze
kezman9525.10.2009 10:42
Chelsea i Blackburn to dwa moje najlepsze kluby (oczywiście Chelsea kocham)
k51724.10.2009 23:16
szkoda mi tych piłkarzy. rovers to nawet dobra drużyna a tu stracili tyle goli. To bardzo dobrze bo nie wolno głaskać przeciwnika. Niech inni się nas boja. Dwa ostatnie mecze to bajka ze strony Chelsea. Mecz z Blackburn piękny. Druga polowa zagrana perfekcyjnie. Tak się gra w piłkę. To jest piękno piłki.
KoSi_9524.10.2009 22:42
Ale sie wnerwil .. mam nadzieje,ze gracze Rovers ogarna sie po tych slowach , bo z takiej dobrej druzyny zostalo zero ;/