Czwartek, 28 marzec 2024 r.

Osób on-line: 67

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

Premier League
Chelsea vs Burnley
30.03.2024, 16:00
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
  • Oski

    28.03.2024 19:21

    e

  • Platzek

    28.03.2024 18:58

    dobrze że zle nie wpisujecie pewnych stron

  • Oski

    28.03.2024 18:45

    z dziadkiem juz czyscimy bron z II wś

  • Platzek

    28.03.2024 16:54

    no u was na wschodzie ale to nie przesądzone pol na pol

  • Oski

    28.03.2024 14:19

    może w koncu spokoj bedzie

  • Platzek

    28.03.2024 14:18

    Czuć wojnę w powietrzu

  • Oski

    26.03.2024 22:47

    Polska gola

  • 8FCChelsea

    26.03.2024 22:45

    Mudryk bohaterem

  • Oski

    26.03.2024 16:15

    cześć

Archiwum

aktualności

Wywiad z Yuriem Zhirkovem (grudzień 2009)

dodał: admin 17.12.2009 15:24 źródło: inne
Chelsea
Można powiedzieć, że transfer Yuri'a Zhirkova jest przedłużeniem związków Chelsea z Rosją. Piłkarz opowiedział o swojej obecnej pozycji w zespole i o grze w Rosji.

Związki angielskiego klubu z Rosją to nie tylko osoba właściciela, Romana Abramowicza, który kupił CFC w 2003 roku, ale również zawodnicy, jacy grali w 'The Blues' w przeszłości - od Dmitrija Charina po Aleksieja Smiertina.

Klub może łączyć także osoba selekcjonera Rosji Guusa Hiddinka, który w zeszłym sezonie równocześnie przez kilka miesięcy prowadził Chelsea, a także mecze z rosyjskimi klubami, jak ten z 1945 roku z Dynamem Moskwa (3:3).

Dla 26-latka przenosiny nie były łatwe - zupełna nieznajomość języka angielskiego, zagadkowe, ustawiczne chroniczne bóle kolana. Powoli jednak wszystko zmierza ku lepszemu - Żirkow robi postępy w nauce języka angielskiego, w czym pomaga mu serbski kolega Branislav Ivanovic, również grający przed przenosinami do Chelsea w Rosji.
Co więcej, wygląda na to, że kłopoty z kolanem, które zdominowały pierwszą część sezonu Żirkowa, ustąpiły.

Jestem ogromnie szczęśliwy. Po przenosinach nękała mnie ustawicznie kontuzja, więc fakt, że mogę nareszcie grać, bardzo mnie cieszy. Przez miesiąc byłem wyłączony z treningów co nie sprzyjało mojej psychice. To nie było zabawne - twierdzi obrońca.

W okresie przedsezonowym Zhirkov zaliczył debiutanckiego gola w meczu przeciwko Boltonowi, jednak później kibice mieli okazję zobaczyć go na boisku dopiero we wrześniu, w spotkaniu z QPR w ramach Carling Cup.

Żirkow



Tak jest zawsze, kiedy chcesz wrócić do gry najszybciej, jak jest to tylko możliwe. Myślisz, że jesteś już zdrowy, wychodzisz na boisko i znów czujesz ten paskudny ból w kolanie. Ponownie trafiasz w ręce medyków. Po tym co się stało, chciałem wrócić jak najprędzej. Głowa chce grać, ale nogi jej czasem nie słuchają - opowiada piłkarz.

Do tej pory nie pokazałem jeszcze niczego nadzwyczajnego w meczach, jakie udało mi się rozegrać, trudno mi więc mówić, że jestem z siebie zadowolony. Kiedy grałem w CSKA występowałem na lewej obronie, tu prawdopodobnie będę wysunięty bardziej do przodu, to coś innego. Tak naprawdę nie ma to jednak dla mnie znaczenia, jestem zadowolony z tego, że mogę grać i czuję się komfortowo czy to na pozycji obrońcy, czy to na pozycji pomocnika - ciągnie Żirkow.

Mówiąc o CSKA Moskwa, piłkarz automatycznie jest w stanie wymienić różnice między angielską a rosyjską ligą.
Trening jest inny od tego, jaki mieliśmy w Rosji. Tutaj trzeba pracować zdecydowanie więcej, jednak stać mnie na to.

Mecze także są bardziej zróżnicowane. Poziom piłki nożnej w Anglii jest absolutnie fantastyczny i to jest prawdziwa różnica. Grają tu piłkarze z całego świata. Nie co dzień, że pojawia się oferta z takiego klubu jak Chelsea. Nawet trening z piłkarzami z tego zespołu jest czasem bardziej satysfakcjonujący, niż mecze przeciwko zespołom w Rosji - uznał obrońca.

Zhirkov



Każdy piłkarz ma ambicję wygranej w możliwie najtrudniejszym turnieju. W Rosji zdobyliśmy kilkukrotnie mistrzostwo kraju i wszystkie możliwe puchary, tak więc wszystko co było tylko można. Przeprowadzka do trudniejszej ligi jest kolejnym krokiem na tej drodze - mówi piłkarz.

Zapytany o postrzeganie Chelsea w Rosji, zawodnik odpowiedział:
W popularności klubu w mojej ojczyźnie z pewnością pomaga pochodzenie Romana Abramowicza, jednak jeszcze przed jego przejęciem klubu sporo osób kibicowało temu zespołowi.

Oczywiście teraz fanów Chelsea jest więcej. Byłem na finale Ligi Mistrzów w Moskwie w 2008 roku, zabrał tam całą reprezentację Guus Hiddink. Chelsea miała sporą szanse na wygraną, jednak rzuty karne to jednak wielka wielka loteria - wspomina Rosjanin.

Pomimo różnic w jakości między Rosją i Anglią, Żirkow zaznacza postęp ligi rosyjskiej w ostatnich latach dzięki finansowym inwestycjom w kluby. Obecnie kluby te z powodzeniem rywalizują na europejskiej scenie z innymi zespołami, czy to w Pucharze UEFA czy Lidze Mistrzów.

Wydaje się, że wszystko rozpoczęło się około 5 lat temu, kiedy rosyjskie zespoły rozpoczęły wygrywać w Pucharze UEFA. Chodzi tu o takie kluby jak CSKA, Zenit i Szachtar z Ukrainy. Otrzymały spory zastrzyk gotówki co było powodem poprawy poziomu ich gry. Trudność polega na tym, że w Rosji jest bardzo mało dobrych stadionów i niezłych jakościowo boisk, stąd często niektóre sprawy są jeszcze w powijakach.

Może właśnie z powodu niedoskonałości infrastruktury i trudów w podróżach na wschód Zhirkov założył się z Branislavem Ivanovicem, że Rubiń Kazań jest w stanie pokonać Barcelonę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wygrana Rubina na Camp Nou mogła jednak szokować.

Rubin to trudny rywal, mocno skupiony na obronie. Fakt, że założyłem się, że urwie punkty Barcy nie oznaczał jednak, że na pewno wygra. To co zrobili było fantastyczne, przywieźli z Hiszpanii zwycięstwo 2:1 i byłem przekonany, ze powiedzie się im również w meczu domowym. Tak też się stało - śmieje się nasz zawodnik.

Zhirkov and Ivanovic


Przyjaźń z Ivanovicem bez wątpienia pomogły Żirkowowi w aklimatyzacji w Anglii. Piłkarze znali się jeszcze z czasów, kiedy Serb grał w lokalnym Lokomotivie Moskwa.

Ivanovic grał tam przez dwa sezony. Graliśmy więc kilkukrotnie kilka razy przeciwko sobie niemal bezpośrednio, ponieważ on był prawym obrońcą, a ja lewym. To twardy przeciwnik, bardzo trudno jest grać przeciwko niemu, ale zawsze wygrywała CSKA! Kilkukrotnie mnie faulował, bolało, ale zawsze trudno jest grać przeciwko facetom o jego umiejętnościach.

Od czasu przenosin do Chelsea, zakolegowałem się z Ivanovicem, a później po transferze Nemanja Matica również z nim. Przyjaźnię się też z rosyjskimi piłkarzami w Premier League: Arszawinem, Pawluczenką i Bilaletdinowem. Nie spotykamy się może bardzo regularnie, ale kilka razy się to udało. Brak znajomości angielskiego nie jest jednak przeszkodą w poznaniu innych graczy. Po transferze jednak otrzymałem pomoc ze strony Ivanovica i Andrija Szewczenki, dzięki nim było mi łatwiej - przyznał Zhirkov.

Mimo przeprowadzki Szewczenki, w klubie gra wiele międzynarodowych gwiazd, z których większość weźmie udział w Mistrzostwach Świata w RPA. Reprezentacja Rosji przegrała jednak bilet wstępu na tę imprezę po przegranych barażach. Nawet jednak wizja dłuższego urlopu nie potrafi zrekompensować Żirkowowi bólu i rozczarowania z tego powodu.

Wspomnienie tej straconej szansy wciąż boli. Miałem kilka dni urlopu przed przeprowadzką do Chelsea, jednak poczekajmy do 60-tki czy 70-tki - wtedy będę miał szansę na długi urlop - śmieje się rosyjski piłkarz.


Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 0

960 wyświetleń | 4 komentarze | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

bebdzia17.12.2009 20:46

Ciekawe czy Lampsy już wycioł mu jakis kawał...

chris.chelsea17.12.2009 20:29

Fajnie, ze jest juz zdrowy mam nadzeije ze strzeli w końcu w PL swojego gola, najlepiej z WEST HAM w niedziele

KoSi_9517.12.2009 19:57

Zagral swietnie z Nikozja, ale skoro mowi,ze dopiero dochodzi do siebie to stac go pewnie na duzo wiecej.. i na takiego Zirkowa bede czekal ! ;)

greg17.12.2009 19:35

Bardzo fajny wywiad. Dobrze że z kolanami już OK, tylko powinien więcej grać, teraz widzimy go tylko na ławie.
Fajnie że Jurij znalazł kumpla w Ivanovicu to bardzo ważne dla dobrego samopoczucia, zwłaszcza na początku w nowym klubie. No i ciekawe co mówi o poziomie ligi rosyjskiej, że taka marna w porównaniu z angielską...







tabela

strzelcy

1.

Arsenal

28

64

2.

Liverpool

28

64

3.

Manchester City

28

63

4.

Aston Villa

28

55

5.

Tottenham

28

53

6.

Manchester Utd

28

47

7.

West Ham United

28

43

8.

Brighton & Hove Albion

28

42

9.

Wolverhampton

28

41

10.

Newcastle United

28

40

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6457 dni

  • Online: 67
  • Użytkowników: 333079
  • Newsów: 56169
  • Komentarzy: 738135