aktualności
Zola: Nie mam pretensji do Ancelottiego
Był to również czas, kiedy Włochy odpadły w fazie grupowej Euro '96 po tym, jak zostały zmiażdżone przez Anglię. Przejęcie Parmy przez Ancelottiego wpisało się w trudny okres dla Zoli, który po nieudanym sezonie przeniósł się do Chelsea.
To był jeden z największych dołków w mojej karierze. Zbyt dużo emocji włożyłem w Euro z reprezentacją Włoch a przegrana wpłynęła na mnie katastrofalnie. Pierwsze trzy miesiące w Parmie nie były dla mnie najlepsze, a mój poziom zaufania był bardzo niski. Ancelotti był jednak dla mnie dobry - nie mogłem znaleźć sposobu jak zareagować w tej sytuacji. Nie winię go za nic. Przechodziłem zły okres, może to nawet nie byłem ja tylko jakiś mój bliźniak? - mówi Zola.
Czasami są chwile, kiedy trzeba coś zmienić, a ja potrzebowałem nowego wyzwania. Gdy pojawiła się oferta z Chelsea, okazała się jednym z najlepszych wyborów w mojej karierze. To było fantastyczne - wspomina klubowa legenda CFC.
Włoski szkoleniowiec West Hamu twierdzi, że Carlo Ancelotti, który przejął w tym sezonie Chelsea, będzie miał pozytywny wpływ na zespół.
Już w Parmie wiedziałem, że będzie dobrym menadżerem. To było dla niego jedno z pierwszych doświadczeń. On miał swoją osobowość. Nie jestem zaskoczony, że później tak dobrze mu szło. Rozmawiałem z nim kilka razy - dobrze czuje się w Anglii. Jest szczęśliwy i robi dobrą robotę.
Już w niedzielę obydwaj szkoleniowcy zetrą się ze sobą. Oczywistym faworytem jest Chelsea, jednak Zola ma nadzieję wykorzystać błędy swojego dawnego zespołu.
Wiemy, że stracili ostatnio trochę bramek z rzutów wolnych, więc mogą to być kluczowe momenty w meczu. Być może Chelsea straciła przez to trochę pewności siebie - mam nadzieję, że tak będzie w niedzielę.
Reklama:
Oceń tego newsa:
greg19.12.2009 09:48
Dobrze że słabo grał w Parmie, bo nie mielibyśmy legendy :-)
chris.chelsea19.12.2009 09:12
Może nadzieję mieć, ale i tak przegra.
Chelsea is the BEST