aktualności
Cech wierzy w triumf w Lidze Mistrzów
Londyński zespół dwukrotnie był blisko pucharu - w finale w Moskwie przegrał w rzutach karnych, zaś rok temu późna bramka Iniesty przyniosła Barcelonie awans do finału, choć wydawało się, że w Rzymie zobaczymy Chelsea.
Jesteśmy spragnieni korony Premier League i mam nadzieję, że nam się uda po nią sięgnąć. Myślę też, że pójdzie nam nieźle na arenie Ligi Mistrzów. Nasz zespół ma potencjał, aby zdobyć najbardziej prestiżowe trofeum europejskiej piłki - ocenił Cech.
Bramkarz jest faworytem w konkursie czeskiego sportowca roku wybieranego w jego ojczyźnie.
Być może to dlatego, że mieliśmy świetny okres wiosenny po przejęciu nas przez Guusa Hiddinka, dobrze też układał nam się start sezonu z Ancelottim - tłumaczy Cech.
Pod Hiddinkiem nadrobiliśmy zaległości w Premier Leage, dobrze graliśmy też w Lidze Mistrzów, z której zostaliśmy wyeliminowani dopiero po dyskusyjnym meczu z Barceloną. Teraz jesteśmy liderem Premier League i mamy dobra pozycję w Lidze Mistrzów - kończy goalkeeper Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris.chelsea22.12.2009 13:20
Ale my LM wygramy, ja w to wierzę
KoSi_9522.12.2009 12:59
Petrowi zdarzaja sie kiksy, wiec o ta nagrode bedzie trudno ;P A na LM kazdy ma ochote i mysle,ze jezeli wrocimy do naszej gry to ponownie mozemy znalezc sie w finale i go wygrac