aktualności
Ancelotti: Nie pytałem Abramowicza o nowych graczy
Już w meczu z Fulham nie zobaczymy Didiera Drogby i Salomona Kalou, którzy wyjadą na zgrupowanie swoich reprezentacji przed Pucharem Narodów Afryki. Oprócz napastników zabraknie nam też takich zawodników jak John Obi Mikel czy Michael Essien.
Mimo tych osłabień Carlo Ancelotti nie zamierza rzucać się w wir zakupów. Już w spotkaniu z Fulham powinniśmy zobaczyć w ataku duet Borini-Sturridge, którzy również mają stanowić trzon naszej ofensywy podczas całego stycznia.
Na początku roku wzmocni ich dodatkowo kontuzjowany Anelka.
Nie, nie zmieniłem swoich planów. Nie nagabuję Romana Abramowicza o nowych graczy a on nie rozmawiał ze mną, czy ich nie potrzebuję. Mam dużo wiary w moich napastników. Nie tylko w Drogbę, Kalou nie tylko w Anelce. Mamy Sturridge'a i Boriniego - mówi Ancelotti.
W meczu z Fulham będziemy zdani na Sturridge i Boriniego. Już w styczniu dojdzie jednak Anelka, wtedy będzie zdolny do gry. Nie pytam o nowych graczy do zespołu. Myślę, że mamy dobrą sytuację wewnętrzną, nawet, jeśli stracimy afrykańskich piłkarzy. Jeśli kupisz nowych piłkarzy, możesz mieć problem w lutym czy w marcu. W chwili obecnej nie potrzebujemy nowych graczy - stanowczo mówi trener Chelsea.
Anelka ma kłopot z mięśniem. To niewielki problem, ale nie będzie mógł grać z Birmingham i Fulham. Wciąż jednak będziemy mieli pełną jedenastkę. Kiedy nie będzie Didiera, zastąpią go inni piłkarze. Sturridge będzie miał okazję pokazać swoje umiejętności - już z West Ham zagrał dobrze - wszedł tam w drugiej połowie meczu, ale z Birmingham może zagrać od pierwszej minuty - ciągnie Ancelotti.
To będzie ważny mecz. Jesteśmy liderem z czterema punktami przewagi. Nie mamy najlepszego okresu, ponieważ nie zagraliśmy najlepiej kilku ostatnich spotkań, jednak musimy być skoncentrowani na kolejnych grach. Zagramy przeciwko silnym zespołom, które ostatnio odnoszą korzystne rezultaty. To bardzo ważny moment, ale wciąż mamy spore możliwości, jeśli nie 100%, aby wygrać - kończy szkoleniowiec.
Reklama:
Oceń tego newsa:
pantera23.12.2009 23:56
Panowie każdy z Was ma poniekąd rację!
Będą transfery czy nie i tak najważniejsze jest dobro NASZEGO KLUBU!
Większość kluczowych zawodników Chelsea jest w najlepszym wieku dla każdego piłkarza i musimy to wykorzystać!
Trzeba ustalić priorytety.
Albo pójdziemy za ciosem, dokonamy wzmocnień i będziemy walczyć o trofea albo zmienimy politykę klubu i postawimy na młodzież, co może zaowocować w przyszłości.
Arsenal stawia od kilku sezonów na młodych i wkrótce po kilku chudych latach mogą bić wszystkich w Europie.
Trzeba wziąć pod uwagę to, że w The Blues była, jest i pewnie bedzię presja wyniku, więc po kilku porażkach odmłodzonego zespołu Acelotti może pożegnać się z funkcją managera.
Może jakieś pośrednie rozwiązanie?
Szewanton23.12.2009 23:08
nie bedzie transferow i dobrze. moze pieprzeni sezonowcy z tego powodu przestana kibicowac Chelsea i zajmą sie City albo innym scierwem. nie potrzebujemy wzmocnien bo mamy mocna kadre i zdolną młodziez która MUSI grać chocbysmy mieli przegrywac. muszą grać bo oni sa nasza przyszloscia i dobrze ze Carlo to wie i ze tak sie stanie. nie bedzie zadnych pieprzonych gwiazdek tylko nasze młode wilki! zajebiscie mi sie to podoba
chris.chelsea23.12.2009 22:38
No właśnie, jakbyśmy kupil Aguero i Suareza, to byśmy grali 4-3-3, a byłaby wielka rywalizacj (konkurencja) i wszyscy by sie starali grać lepiej
pantera23.12.2009 22:34
Arsenal stawia na młodzież i od 2005 roku nic nie wygrał!
Mamy zdolnych juniorów, którzy wrzuceni na głębokie wody nie poradzą sobie w najbliższym czasie...To są perspektywiczni gracze na przyszłość.
Większa konkurencja jeszcze nikomu nie zaszkodziła...
Interior23.12.2009 21:52
Zapomniałem napisać ewntualnie za Kalou suarez może jescze pykać na skrzydle
Interior23.12.2009 21:50
Na jakiego grzyba kupowac nowych piłkarzy??!! Ktoś tam napisał pomocnika mamy: Essiena Obiego Deco Lamparda Ballacka i każdy jest na tyle dobry by grac w pierwszej 11 moze nie deco :/ Nierozumiem juz jest tłok w chelsea. I po co komu kupować nowych piłkaży. Boicie się o młodziesz Arsenal przez ostatnich kilka lat radzi sobie świetnie takimi małolatami. Moim zdaniem zeby ktoś miał przyjść ktos musi odejsć moim zdaniem powinno wygladać to tak : Ballack out deco out na ich miejsce ktos zewnatrz i jakis malolat. Co do napadu to bym sie pozbył kalou i NIKOGO NIEZAKUPIŁ!! mamy di santo moze wrucic mamy kurcze sturridge boriego i innych wiec wtf?! Ludzie ogarnijcie sie! Tu nie zbiorowisko bydła!
chris.chelsea23.12.2009 20:23
zgadzam się pantera
pantera23.12.2009 20:01
Skoro walczymy o zwycięstwo w Lidze Mistrzów oraz Premiership to nie zbędne są wzmocnienia.
Nie tylko wyjazd naszych zawodników powinien zmotywować zarząd do zakupów...Być może od lata będziemy mieli zakaz transferowy więc potrzeba wzmocnień jest oczywista.
Carlo Ancelotti twierdzi, że transfery są zbędne ale według mnie to swego rodzaju zasłona dymna.
Nasz właściciel ostatnimi czasy żałował pieniędzy na zakupy, więc tym razem powinien sięgnąć do portfela i wyłożyć dość znaczną sumę pieniędzy by ściągnąć kilku dobrych zawodników...
pepcio23.12.2009 19:45
Po części Szewanton ma racje a po części chris.chelsea młodzież trzeba ogrywać bo wszystki kluby czołówki to robią ale bez transferów daleko nie zajedziemy bo ci młodzi to jeszcze nie ta klasa a po drugie mogą nie wytrzymywać ciężaru psychicznego
chris.chelsea23.12.2009 18:51
Szewanton to ty jesteś głupi.
Myślisz, że sobie poradzimy>
Dostaniemy w dupe i nas ktoś wyprzedzi, musimy kupić przynajmniej 1 napastnika i jednego pomocnika na przyszłość, bo Deco, Ballack i Lampard mają już ponad 30