aktualności
Ancelotti o FA Cup
Chelsea broni w tym sezonie tego trofeum, które wywalczyła w ostatnim meczu, jaki poprowadził Guus Hiddink.
Byłem szczęśliwy, że Chelsea wygrała w ubiegłym sezonie FA Cup, wiem, że wokół tego meczu była fantastyczna atmosfera. Możliwość gry w finale na Wembley to wspaniałe uczucie, byliśmy tam w sierpniu podczas starcia o Community Shield i mamy nadzieję wrócić tam na finał FA Cup w maju. Mam nadzieję, że w innym finale trafimy na Santiago Bernabeu, który jest również fantastycznym stadionem - mówi Carlo Ancelotti.
Dziś Chelsea ma szansę wykonać kolejny krok w stronę Wembley, grając z drugoligowym Watford.
To normalne, że musimy wygrać z Watford. To nie będzie łatwa gra, ale wiemy o tym i zagramy jak najlepiej. W piłce nożnej można wygrać, można przegrać bądź zremisować, ale czasami też ważne jest to, aby pokazać się z jak najlepszej strony na boisku.
Chelsea ma na swoim koncie puchar FA Cup, jaki zdobyła już z włoskim trenerem. Był nim Gianluca Vialli w 2000 roku. Carlo Ancelotti po raz kolejny miał więc okazję wykazać, jak znakomicie sprawdzają się Włosi kierując angielskimi zespołami.
Ja, Mancini czy Capello mamy spore doświadczenie, ponieważ włoska liga nie jest łatwa. Wiele zespołów we Włoszech gra różnymi systemami, więc pobyt tam jest korzystny z punktu widzenia taktyki. Zarówno ja jak i Mancini mamy spore doświadczenie. On prowadził Milan przez osiem lat, a przedtem jeszcze zajmował się Juventusem - mówi trener Chelsea.
Wracając do FA Cup, Ancelotti ze zdziwieniem odnotował, iż jego asystent Ray Wilkins w 1983 roku strzelił w barwach Manchesteru United bramkę w finale tego turnieju z Brighton zza pola karnego.
To niemożliwe, żeby Ray strzelił tę bramkę i to w finale! To musi być prehistoria! Będę musiał to sprawdzić. Widziałem grę Ray'a przeciwko Francji w finale Mistrzostw Świata w 1982 roku. Ale to chyba nie był on, to musiał być jego brat, ponieważ miał jeszcze włosy - śmieje się Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris.chelsea03.01.2010 12:31
nie 200 tylko 2000 roku :P
A Wilkins fajnie we włosach wyglądał :)
Zobaczcie na googlach
greg03.01.2010 10:40
To się Carletto zdziwił, że i Ray strzelał bramki :-)
A propos Manciniego ciekawy jestem jak mu pójdzie, i jakie będą transfery City w zimie.