aktualności
Diarra: Mourinho we mnie wierzył
Francuz został zakupiony przez Chelsea w 2005 roku z Le Hawre, jednak już w 2007 roku trafił do Arsenalu. Już po pół roku przeniósł się do Portsmouth, jednak wszystko wskazuje na to, że Premier League nie służyła pomocnikowi, który w 2009 roku został graczem Realu Madryt.
Aby dotrzeć tam gdzie jestem obecnie, musiałem przejść przez trudny okres w życiu. Mourinho miał na mnie wielki wpływ. On od początku we mnie wierzył - mówi Diarra.
Przez 12 lat zebrałem spore doświadczenie. Teraz jestem w Realu, biorę to, co oferuje mi los i dziękuję Bogu. W piłce sprawy zmieniają się błyskawicznie, wystarczy zobaczyć to co stało się z Pepe. Ja chcę się cieszyć każdą Chwilą - kończy francuski gracz Realu Madryt.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Kunon03.01.2010 18:26
Dziwne jeśli tak wierzył w jego umiejętności to czemu dał mu odejść w styczniu??
Rozwinął się Portsmouth i dobrze świetny gracz, a teraz jest podporą Realu!
Loczek03.01.2010 13:48
Oni go w Madrycie nazywają 'Lass' - o kurde, a ja się zastanawiałem gdzie on się podział.
chris.chelsea03.01.2010 13:07
Szkoda mi go, bo go akurat lubię.
Jest bardzo uniwersalny, gra jako prawy obrońca, prawy pomocnik, środkowy pomocnik i defensywny pomocnik.
Szkoda, że go sprzedaliśmy