aktualności
Drogba: Zobaczcie we mnie więcej niż tylko piłkarza
Od dłuższego czasu Drogba pomaga swojemu rodzinnemu miastu - Abidjanowi, ostatnio napastnik postanowił wybudować w tym miejscu szpital.
Kiedy przebywam w Anglii rozmawiamy tylko o piłce nożnej. Ludzie nie pytają mnie co robię, czym zajmuję się poza futbolem. Czasami jest mi przykro z tego powodu, ale nigdy nie jest przecież za późno by sytuacja uległa zmianie - przyznał snajper "The Blues".
Oddanie do użytku publicznego szpitala będzie najlepszą rzeczą, jaką dokonałem w swoim życiu, wyrazem oddania krajowi z którego pochodzę. Pragnę, aby ludzie tam mieszkający poczuli się dostrzegani - kontynuował Drogba.
Opuściłem Wybrzeże Kości Słoniowej w wieku 6 lat. Zawsze tęskniłem za domem, szczególnie w czasach kiedy przez kilka lat nie udawało mi się do niego wrócić. Jestem bardzo dumny z mojej ojczyzny - kończy Didier, znajdujący się obecnie na zgrupowaniu reprezentacji, przygotowującej się do pierwszego spotkania w tegorocznej edycji Pucharu Narodów Afryki.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Fiolik06.01.2010 18:48
Tito wie, że jest popularny i chce tę popularność wykorzystać w szlachetnej sprawie. Chce by bogate społeczeństwo wsparło jego akcję charytatywną. Aby zmienić coś na lepsze w sytuacji służby zdrowia w WKS zarobki samego Drogby to zbyt mało. A'propos Abidżanu-to wielkie miasto i stolica WKS a nie wioska.
chris.chelsea06.01.2010 16:43
Drogba to dobry chłop.
Szacunek trzeba mieć do niego, bo jest bardzo heroiczny.
Uwielbiam go
KoSi_9506.01.2010 15:28
Pewnie,ze bym dal.. I pewnie duzo wiecej ... Ale po co sie tym chwalic ? Robi sie to zeby pomagac,bo ma sie kase, a nie zeby byc jeszcze slawniejszym.Z drugiej strony to Drogba wylewa swoje zale,ze ludzie widza go tylko jaka pilkarza.
essien0506.01.2010 15:05
a ty to nie dał byś jak był byś piłkarzem swojej miejscowości z połowe pensji z meczy (zarobki około 80.000)
KoSi_9506.01.2010 14:44
I po co chce na siebie zwrocic uwage ? Jest pilkarzem i ludzie oceniaja jego wystepy ,a nie to co robi poza boiskiem (choc przyznam ,ze lubie poczytac o tym co robia zawodnicy w zyciu prywatnym).Wiemy przeciez ,ze Tito to dobry czlowiek, ale nie musi tak zwracac na siebie uwagi,bo nie jest bogiem ,a zawodnikiem.Jezeli chcial pokazac wszystkim co sie dzieje tam w Afryce i jaka bieda panuje w jego rodzinnej wiosce to nie bylo to potrzebne,bo kazdy to wie.To nie dzieje sie tylko tam , ale na calym terenie Afrykanskim.Ja osobiscie szanuje to co robi .. Jest to bardzo dobre i chwalebne.