aktualności
Alex: Arsenal naszym największym rywalem
Ostatnie spotkanie Arsenalu z Chelsea zakończyło się porażką Kanonierów 3:0, ale od tego momentu drużyna prowadzona przez Arsene Wengera prezentuje świetną formę i zbliżyła się do Chelsea na niebezpieczną odległość. Obecnie oba zespoły dzielą już tylko cztery punkty a 'Kanonierzy' mają jeszcze w zanadrzu zaległe spotkanie.
Do tego wszystkiego przyczyniła się słabsza forma drużyny Carlo Ancelottiego w ostatnich kolejkach oraz kilka wpadek Manchesteru United.
Myślę, że najciekawszym wydarzeniem drugiej części sezonu będzie nasza walka z Arsenalem o mistrzowski tytuł. Z meczu na mecz grają coraz lepiej i pewniej, są w tej chwili na fali i każdy musi się z nimi liczyć, również my - powiedział Alex.
W obecnym sezonie defensor ma problemy z zagrzaniem miejsca w pierwszym składzie Chelsea i wraz z otwarciem styczniowego okna transferowego w prasie pojawiły się informacje, mówiące o zainteresowaniu jego osobą kilku znanych europejskich klubów.
Sam piłkarz twierdzi, że włoski szkoleniowiec da mu szansę na walkę o miejsce w drużynie i zechce, aby Brazylijczyk został na Stamford Bridge.
Trener wierzy we wszystkich zawodników. Jesteśmy zgraną grupą, która jest w stanie walczyć o zwycięstwo w Lidze Mistrzów i Premier League. W drużynie jest kilku świetnych obrońców, ale ciesze się, że mam z kim walczyć, dostaje szansę na grę i należę do takiego wspaniałego kolektywu - kończy Alex.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM08.01.2010 18:12
Arsenal jest tak wysoko bo wygrywa prawie wszystkie mecze ze słabymi i średnimi zespołami ale przegrywa z najlepszymi,gdyby Chelsea nie straciła kilku cennych punktów ze średniakami miałaby jeszcze więcej punktów w tabeli i nikt by wtedy nie zagrażał.
Janczar07.01.2010 20:06
To są raczej profesjonaliści oni zawsze starają się grac na najwyższym poziomie W Polsce trza dodatkowej motywacji ale tu starczy tylko to że są zawodnikami i zapier.....ają!!
chris.chelsea07.01.2010 19:32
Arsenal na pewno jest teraz groźniejszy niż United.
Dobrze, że jest rywalizacja o miejsce na obronie obok Terry;ego bo wtedy Ricardo Carvalho i Alex sie bardziej starają, ale Alex dostaje coś mało szans
Moli_cfc07.01.2010 18:25
MU sa grozniejsi poniewaz Arsenal jest bardzo mlodym zespolem i bardziej mi sie wydaje ze moga miec serie porazek a MU to doswiadczony zespol i niepozwoli sobie zeby 3 mecze po rzad przegrac
Nejdro07.01.2010 17:56
na kanonierzy.com pisza nasza wygrana z nimi byla szczesliwa a w tym meczu pierwsze 25 minut bylo ich
no i tak Arsenal byl i jest naszym najwiekszym rywalem
Janczar07.01.2010 16:38
Zawsze tak jest jakby teraz Wigan było 2. to byśmy o nich mieli nie zapominać a jakoś tak od początku miałem wizje że to będzie udany sezon dla Londynu 1-CFC 2-AFC Na muły po stracie Krystyny R. z działu obsługi prawego skrzydła jakoś nie pokładałem w nich nadzieji
choć o tych klubach zawsze się pamięta i zawsze się ma respekt przed meczem z nimi ale mimo wszystko trza pamiętać o takich zespołach jak Tottenham czy Aston Villa bo to one śa niespodziankami sezonu świetnie radząc sobie nie tylko ze średniakami ale i z BIG 4
KoSi_9507.01.2010 15:05
Teraz nagle Arsenal sie zblizyl to kazdy zaczal ich powaznie traktowac..Owszem trzeba, ale MU tez jest i bedzie grozne