Holland o piątce powracającej z wypożyczeń

W ostatnich dniach do Chelsea powróciło pięciu graczy, będących w pierwszej połowie sezonu na wypożyczeniach. Trener zespołu Rezerw Steve Holland dokonał przeglądu kadr.

Pięciu piłkarzy o których mowa to Jack Cork, Patrick van Aanholt, Jacob Mellis, Liam Bridcutt i Rhys Taylor. Wszyscy oni znajdowali się na wypożyczeniach w klubach z niższych lig.

Dwójka która wróciła z Coventry - Jack i Patrick wyglądają dobrze, co jest ważne w przypadku piłkarzy, którzy grali na wypożyczeniu. Zdobyli doświadczenie, które przyda się w naszym klubie. Zobaczymy jaka będzie najlepsza decyzja pod ich kątem, jeśli chodzi o okres drugiej części sezonu - mówi trener rezerw.

Na pewno w przypadku Patricka nie powinno być problemu z kwalifikacją do Ligi Mistrzów na następny sezon, ponieważ wymagania formalne pod tym kątem zostały już spełnione. W ciągu najbliższych 6 miesięcy powinien nadal się rozwijać - w tym celu może u nas pozostać, aby kwalifikacja była dla niego możliwa - ciągnie Holland.

Scenariusz Corka jest inny, ponieważ jest w Chelsea znacznie dłużej. Myślimy nad jego ponownym wypożyczeniem - być może znów do Coventry, być może do innego klubu na drugą część sezonu.

Jacob Mellis wrócił do nas z Southampton i zostanie z nami do końca sezonu. Jego scenariusz jest podobny do van Aanholta, ponieważ też dosyć późno dołączył do Chelsea. Jeśli więc ma być zakwalifikowany do Ligi Mistrzów na przyszły sezon musi z nami pozostać, takie są zasady Champions League. Najprawdopodobniej zakończy więc sezon jako gracz rezerw, ale będzie również pracował na treningach z pierwszym zespołem - tłumaczy Steve Holland.

Liam Bridcutt wciąż znajduje się w Stockport, jednak wrócił do nas na chwilę z uwagi na swoją kontuzję. Jest już bliski powrotu do gry, więc pewnie już w przyszłym tygodniu znów wyjedzie. On grał w każdym meczu Stockport co należy uznać za sukces. Interesują się nim również inne kluby, więc zobaczymy co z tego wyniknie. Możliwe, że uda nam się go wypożyczyć do podobnego lub lepszego klubu, więc patrzymy na te oferty przychylnym okiem - ciągnie trener rezerw Chelsea.

Rhys Taylor właśnie wrócił po sześciu tygodniach z QPR i był tam przykładem tego, co dzieje się z zawodnikiem, kiedy zostaje zwolniony trener, który go do siebie ściągnął. Taylor musiał przez to wszystko przejść, w QPR był tylko numerem 2 między słupkami i nie zagrał żadnego spotkania. Teraz wrócił do naszych rezerw i będzie grać. Jeśli pojawią się jakieś oferty, weźmiemy je pod uwagę. Najważniejsze będzie jednak to, czy oferent zagwarantuje mu faktyczną grę na boisku - kończy Holland.