aktualności
Drogba: Pokonanie Ghany będzie jak wygrana z United
Ten turniej to każdego afrykańskiego piłkarza szczyt. Tu chodzi o dumę nie o pieniądze. Udział w PNA to bezcenna rzecz, a satysfakcję z gry w tym turnieju można czerpać jak z kopalni. Piłka nożna jest naszym głównym narodowym sportem. Po tym jak zakwalifikowaliśmy się do Mistrzostw Świata musimy pokazać w Angoli, jak daleko zaszliśmy. Nie będzie to łatwe, ale musimy walczyć o to trofeum - mówi Didier Drogba.
Przy tym wszystkim jednak cierpię, że musiałem opuścić swój klub. Jestem jednym z tych piłkarzy, którzy zawsze starają się dać 100 procent mojej drużynie. Mój klub rozumie jednak to, że nie mogę mu pomóc w tym okresie, dopóki termin rozgrywania Pucharu Narodów Afryki pokrywa się z rozgrywkami. Chelsea znajduje się obecnie na szczycie tabeli, ale potrzebuje mojej pomocy. Będę żył każdą minutą rozgrywanych przez nich meczów - ciągnie napastnik.
Wierzę w moją drużynę i jej zdolność utrzymania odpowiedniego poziomu gry. Nie po raz pierwszy wyjeżdżamy na turniej w Afryce, Chelsea zawsze dobrze radziła sobie podczas naszej nieobecności. Jestem całkowicie przekonany, że klub wciąż będzie liderem, kiedy wrócimy z powrotem do Anglii - wyjaśnia Didier Drogba.
Oczywiście, zawsze istnieje możliwość kontuzji, jednak ja nigdy nie umiem grać meczu, jakby było to tylko towarzyskie spotkanie. Mogę mieć tylko nadzieję, że zakończę PNA w dobrym zdrowiu i pomogę walczyć Chelsea o każde trofeum.
WKS w 2006 roku zostało pokonane w finale Pucharu Narodów Afryki przez Egipt. Dwa lata temu z kolei zespół Drogby odpadł w półfinałach również za sprawą Egiptu. W starciu z Ghaną o trzecie miejsce również drużynie się nie powiodło.
Naprawdę mam nadzieję na sukces dla naszych kibiców. Zostanie fanem w Afryce nie jest łatwe, wymaga wiele wyrzeczeń, wydatków i poświęcenia.
Cała moja reprezentacja wie, że każdy mecz w Angoli musi rozegrać tak, jakby to był finał tej imprezy. Futbol w Afryce jest prawdziwą pasją, a spotkania między dużymi państwami można porównać tylko z klasycznymi meczami Premier League. Z daleka może to tak nie wyglądać, ale przyrzekam, że coś w tym jest - opowiada dalej Didier.
Dla mnie wygrać z Kamerunem i Ghaną to tak, jakby wygrać z Manchesterem United czy Arsenalem, ponieważ piłkarze tych krajów osiągnęli najwyższy poziom na tym kontynencie. Możliwość bycia kapitanem mojej reprezentacji jest dla mnie wielką dumą, jednak nie czuję związanego z tym ciśnienia. To bardziej kwestia osobistej satysfakcji.
Puchar Narodów Afryki to jednak nie tylko futbol. W relacjach z turnieju pojawią się opowieści z krajów, ludziom zostaną przybliżone problemy naszego kontynentu. RPA będzie z kolei gospodarzem Mistrzostw Świata, więc to będzie dla nas ważny rok. Futbol może otworzyć wiele drzwi - kończy Drogba.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Fiolik09.01.2010 16:23
Angola to strasznie niebezpieczny kraj, zresztą jak jeszcze wiele innych w Afryce. Mam nadzieję, że Tito wróci cały, zdrowy, w świetnej formie i szczęśliwy z odniesionych sukcesów w PNA.
KoSi_9509.01.2010 13:34
To jak i MS pewnie rozwina futbol w Aryce i pomoga tamtejszym ludziom, ale taka sytuacja w jakiej znalezli sie zawodnicy Togo nie moze miec miejsca.To zaraz niszczy caly czar futbolu i przeradza sie w nienawisc do czarnych.
Moli_cfc09.01.2010 12:20
Ja obstawiam 2:2,i bedzie walka do samego konca kto wyjdzie z pierwzsego miejsca w grupie,chcialbym zeby ktorys z tych klubow zagral w finale i wygral PNA.
chris.chelsea09.01.2010 10:48
Ja myślę, że z grupy wyjdzie WKS i Ghana