aktualności
Przedmeczowe rytuały Terry'ego
Wiem, że John lubi mieć pisuar z prawej strony toalety! Jeśli akurat ja go zajmuję a widzę, że chce skorzystać również JT, ustępuje mu miejsca - przecież jest naszym kapitanem, a wiec ma do tego prawo - śmieje się Frank Lampard.
To prawda. Kiedy nasze toalety zostały zainstalowane obok szatni, z jakiegoś powodu mogłem skorzystać tylko z tego jednego pisuaru. Zagraniczni piłkarze nie mogą zrozumieć, dlaczego czekam na jego zwolnienie, skoro tyle innych jest wolnych zaraz obok - przyznaje kapitan Chelsea.
Terry nigdy nie krył się z przedmeczowymi ceremoniałami, do których należy zajmowanie w autobusie zawsze tego samego miejsca, słuchanie tych samych płyt czy parkowanie w stałym miejscu. Nawet jego skarpetki muszą być trzykrotnie obklejone specjalną taśmą.
Zanany jest fakt, że każdy nowy pracownik Chelsea musi popisać się odśpiewaniem piosenki stojąc na krześle naprzeciwko całego zespołu i personelu klubowego. Nie ominęło to również Carlo Ancelottiego i ... jego żony!
Muszę powiedzieć, że Carlo wcale się nie opierał, ale nie pamiętam już co zaśpiewał. Kiedy jego żona odwiedziła go w hotelu przed meczem w Lidze Mistrzów, postawił ją na krześle i kazał śpiewać. Zaśpiewała jakąś włoską piosenkę, całkiem nieźle. To trwało chyba z 10 minut! - zdradza John Terry.
Zarówno nasz kapitan, jak i Frank Lampard niejednokrotnie dawali znać, że po karierze piłkarskiej myślą o pozostaniu w futbolu jako szkoleniowcy.
Tak, chcielibyśmy zostać trenerami Chelsea, nie tylko Frank i ja, ale też Ashley Cole - mówi Terry.
Tak, a jako że każdy z nas ma ten sam cel, powalczymy o to, który z nas zostanie trenerem Chelsea pierwszy - śmieje się Frank Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM15.01.2010 15:21
Dziwne te rytułały Johna Terrego
Janczar14.01.2010 18:53
o nim pewnie nie pisali bo ta 3 to Anglicy
Fiolik14.01.2010 16:51
Tito też po zakończeniu kariery chce być szkoleniowcem.
Nejdro14.01.2010 15:05
jakie terry ma rytuary
niech sie ucza od Carla jak chca byc trenerami
Janczar14.01.2010 14:39
Carlo a Lamps Terry Ash niech się uczą :p
chris.chelsea14.01.2010 13:32
A ja bym chciał, żeby Lampard został menedżerem, Terry asystentem, a Ashley trenerem.
Wszyscy razem prowadzili by zespół, ale Lampard jest najstarszy i on pewnie pierwszy zostałby menedżerem, choić chciałbym, żeby Carlo był u nas z 10 lat
Ogarniacz14.01.2010 08:43
ślyszalem o tym
Ponoc jeszcze przed kazdym meczem pije taka sama ilosc wody albo wypluwa ja ja jakies 1 miejsce czy jakos tak