aktualności
Terry zaskoczony siłą Preston
Gole Anelki i Sturridge'a zapewniły 'The Blues' zwycięstwo, jednak Terry był pod wrażeniem oporu, jaki Londyńczykom postawili gospodarze spotkania.
Pierwsza połowa meczu była dla nas bardzo ciężka, jednak właśnie o to chodzi w idei FA Cup. Preston okazał się ciężkim przeciwnikiem - ich futbol pozostał solidny do ostatniego gwizdka - mówi kapitan Chelsea Londyn.
Staraliśmy się przełamać ich w pierwszej połowie spotkania i udało nam się wreszcie strzelić gola. Powtórzyliśmy to na początku drugiej połowy. To był niesamowity dzień. Kiedy przyjeżdżasz na stadion takiego zespołu jak ten, to właśnie zaznajesz tego, do czego stworzono ten puchar - mniejsze kluby dają z siebie wszystko - kończy Terry.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM25.01.2010 16:13
Mecz dobry lecz obawiam się tylko tego że podczas meczu zszedł Beletti i Lamps,ale mam nadzieję że to lekkie urazy.
Mateusz9624.01.2010 10:09
Zgadzam się z Terrym - Preston zagrało dobre spotkanie i też byłem zaskoczony.
chris.chelsea24.01.2010 08:49
Zgadzam się z Terrym całkowicie. Wszystkie kluby pokazują się ze swojej najlepszej strony, ale to my na szczeście wygraliśmy.
KoSi_9523.01.2010 21:23
PNE mialo swoje szanse na gola,ale nic nie strzelili.Moze gdyby po naszej bramce Preston wykorzystalo swoja szanse to mecz wygladalby inaczej,ale skoro zawodnik nie trafil z dwoch metrow do pustej bramki to to moglo oznaczac tylko wygrana podopiecznych Carletto
Nejdro23.01.2010 20:11
powiem krotko ja tez bylem zaskoczony
bebdzia23.01.2010 20:09
Zgadzam się z Johnem Terrym... w zupełności..czasami jest tak ze słabe kluby wygrywają z czołowymi klubami Europy. Przykład? Mecz Manchesteru United przeciwko Leeds United(chyba tak im jest... ) albo choćby mecz z Carling Cup przegranej przez CFC z Blackburn...futbol to ciekawa i zaskakują ca gra;)
mikuś23.01.2010 20:05