aktualności
Mancienne: Powalczę o miejsce w Chelsea
Obecne wypożyczenie Mancienne skończy się w czerwcu. Choć piłkarz jest nominalnym obrońcą, w zespole Wolverhampton dobrze sprawdza się w roli pomocnika. We wczorajszym meczu z Liverpoolem znakomicie zneutralizował Stevena Gerrarda.
Choć zawodnik myśli o powalczeniu o swoje miejsce w Chelsea, to jednak nie wyklucza też możliwości kolejnego wypożyczenia.
Czy jednak przeniósłby się na stałe do Wolverhampton?
Nie sądzę. Jestem zdecydowany na powrót do Chelsea. Chcę spróbować powalczyć tam o swoje miejsce. Myślę, że mam na to duże szanse. Jeśli nadal będę grać jak obecnie, to uważam, że otrzymam większą szansę na grę w 'The Blues' - mówi młody piłkarz.
Cieszę się, że obecnie mogę grac co tydzień. To jest to, czego potrzebuję, aby poprawić swoje piłkarskie umiejętności. Kiedy siedzisz na ławce, nie możesz się rozwijać. Myślę, że wypożyczenie było słuszną decyzją. Występy w Wolverhampton poprawiły mnie jako zawodnika. Regularnie biorę udział w meczach najlepszej ligi na świecie - cieszy się Mancienne.
Jeśli będzie szansa na kolejne wypożyczenie do Wilków, z chęcią się na to zgodzę. Zrobię wszystko, aby grać w piłkę nożną - deklaruje zawodnik.
Moja nominalna pozycja to centralny obrońca, jednak rola defensywnego pomocnika jest podobna. Grałem już tak kilka razy w Chelsea, teraz gram tak w Wilkach. Jeśli chodzi o Stevena Gerrarda, to podobnie będę grał przeciwko każdemu innemu graczowi. Byłem zadowolony, ze udało się go zneutralizować, jednak udało mi się to dzięki moim kolegom z drużyny.
Wolverhampton wciąż nie może wygrzebać się ze strefy spadkowej, jednak Mancienne jest dobrej myśli.
Ten remis powinien nam dać sporego kopa. Myślę, że w najbliższych kilku meczach na tym skorzystamy. To była dla nas ciężka praca. Wszyscy pracowali ciężko.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM27.01.2010 20:34
Napewno z sezonu na sezon będzie coraz lepszy.
chris.chelsea27.01.2010 18:05
Bardzo lubię Mancienne mam nadziej, że w przyszłym sezonie będzie dostawał więcej szans na grę w Chelsea
Kunon27.01.2010 17:58
Myślę, że w oczach Carlo ten zawodnik dużo zyskał.
Zwyczajem jest, że referencje wystawia trener klubu do którego był wypożyczony, a ten w samych superlatywach wypowiada się o młodym angliku.
Michael w kolejnym sezonie może się stać pewnym zmiennikiem i kto wie czy Carlo w kilku meczach nie postawi na niego.