aktualności
Ancelotti przed spotkaniem z Burnley
Najważniejsze wieści są takie, że w treningi z ostatnich dni nie przyniosły żadnych nowych urazów. I takie, że dwójka napastników Wybrzeża Kości Słoniowej nie pojawi się w spotkaniu przeciwko Burnley.
Cała podstawowa jedenastka ma być ułożona dopiero po monitoringu kondycji każdego z piłkarzy, który odbędzie się dziś wieczorem.
To ważne, aby mieć nad tym kontrolę. Jeśli piłkarz wychodzi na boisko zmęczony, zwiększa się szansa na uraz. Mamy możliwość skontrolowania tej rzeczy, ponieważ wielu piłkarzy czuje się dobrze, co daje możliwość odpoczynku innym. Zamierzamy zrobić kontrolę każdemu piłkarzowi, zaś większą uwagę poświęcimy tym, którzy skończyli 30-sty rok życia - mówi Carlo Ancelotti.
Przyjrzymy się Deco i Carvalho. Wyglądają dobrze a Deco zagrał fantastyczny mecz przeciwko Birmingham. Drogba i Kalou też wyglądają na to, że są w formie, jednak pozostaną w Cobham i nie zagrają jutro. Pojawią się za to w meczu z Hull - wyjaśnia trener.
Z pewnością przeciwko Burnley zagra Frank Lampard, który w ostatnich tygodniach przeżywa renesans swojej formy.
Najwyższa jakość Franka różni się od szczytu formy innych graczy tym, że Lampard jest wówczas bardzo ruchliwy. To dynamiczny gracz z fantastycznym ruchem w polu.
Jeśli jutro Chelsea zdobędzie trzy punkty, wyprzedzi w tabeli United o cztery oczka. Przypomnijmy, że już w niedzielę Manchester zagra pojedynek z Arsenalem.
Naszym zadaniem jest jutro wygrana. Pojedynek Arsenalu i United będzie fantastyczny nie dlatego, że jego wynik może przełożyć się na sytuację w tabeli, ale dlatego, że będzie to wielkie widowisko. Jeśli będziemy jutro w stanie wygrać jutro, żaden wynik niedzielnej konfrontacji nie będzie na nas wpływał.
Będziemy mieć bardzo dobrą pozycję, jeśli wygramy nasze dwa następne mecza, ale to nie będzie łatwe, ponieważ Burnley i Hull są zespołami próbującymi wygrzebać się ze strefy spadkowej, będą więc bardzo zdeterminowani. My dokładnie wiemy, co chcemy pokazać. Zagraliśmy bardzo dobre spotkania na Stamford Bridge przeciwko Sunderlandowi i Birmingham, a teraz chcemy zrobić to samo na wyjeździe - kończy Carlo Ancelotti.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM30.01.2010 18:21
Oby w meczu Arsenalu z Mu był remis,wtedy będziemy w komfortowej sytuacji, oczywiście jak dzisiaj wygramy.
greg29.01.2010 20:13
Mnie ciekawi, czy na dziurawym boisku nasi nie połamią sobie nóg?
karol120329.01.2010 19:47
powinnismu spokojnie wygrac ale to jest najlepsza liga swiata wiec do kazdego meczu trzeba podchodzic na max skoncentrowany...
saszka29.01.2010 16:13
Tak, tak te mecze trzeba wygrac Carlo dobrze powiedzial jesli teraz wygramy to wyniki innych meczy niebeda nas interesowac.
Nejdro29.01.2010 16:04
z Hull wygramy 4:0 a z Burnel to sie zgadzam
chris.chelsea29.01.2010 16:01
I wygramy z Burnley 3:0 i z Hull też 3:0.