aktualności
Ancelotti: Teraz Hull, o Kanonierach pomyślimy później
Skład jaki wystawimy, będzie nieco podobny do tego, jakim zagraliśmy z Burnley. Didier zagra od początku, podobnie jak Deco i Ricardo Carvalho, którzy w czasie spotkania z Burnely odpoczywali - mówi Carlo Ancelotti.
Pod znakiem zapytania stoi natomiast występ Ashley'a Cole'a, który po ostatnim meczu skarżył się na dolegliwości.
Nie wiemy jeszcze, czy zobaczymy w spotkaniu Ashley'a Cole'a. Decyzję podejmiemy jutro, ponieważ skarżył się trochę na swoją kostkę.
Pierwszy mecz z Hull City był debiutem Carlo Ancelottiego w Premier League. Co prawda Chelsea wygrała 2:1, jednak zwycięstwo zapewnił nam Drogba dopiero w doliczonym czasie. Odnosząc się do tego włoski trener twierdzi, że obecnie ma przewagę większego zrozumienia specyfiki angielskiej ligi.
To był pierwszy mecz tutaj. Teraz mam za sobą wiele gier i tym samym wiele więcej doświadczenia. Wówczas znałem tylko cztery topowe zespoły Premiership, o reszcie nie miałem wielkiego pojęcia, teraz jest inaczej. Każdy mecz jest trudny, a wobec niezłej atmosfery na trybunach mecze wyjazdowe są jeszcze trudniejsze - wyjaśnia Ancelotti.
Hull to zespół, który lubi serwować długie, wysokie piłki. Musimy zwrócić szczególną uwagę na stałe fragmenty gry, jednocześnie zamierzamy zagrać własny futbol.
Szkoleniowiec odrzucił sugestie, że Chelsea może potraktować jutrzejsze spotkanie z przymrużeniem oka i skupić się bardziej na nadchodzącym starciu z Arsenalem.
Rozegranie tego meczu przed rywalizacją z Arsenalem nie jest dla nas problemem. Znajdujemy się w dobrym momencie, piłkarze są w formie. Kiedy znajdujesz się w takim okresie, chcesz grać jak najwięcej.
Mecz z Arsenalem dopiero za kilka dni. Na każde spotkanie chcemy się jak najlepiej przygotować, każdy mecz jest jak finał. Będziemy mieli czas, aby pomyśleć o Kanonierach. Musimy się skupić na Hull, jeśli pokpimy sprawę, możemy mieć problem - kończy trener Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KoSi_9501.02.2010 22:42
Drogba w poprzednim meczu byl ich katem i byl to pierwszy mecz Carlo w PL.Teraz to bedzie pierwszy mecz Tito w Chelsea od PNA i oby tez okazal sie pogromca Hull ;)
saszka01.02.2010 22:09
No i ma racje
KaM01.02.2010 22:06
Jesteśmy w formie więc powinniśmy dać radę w oby dwu meczach.
Mateusz9601.02.2010 20:28
Dobrze mówi Carlo.
Loczek01.02.2010 19:32
Słuszne podejście, nie ma co wybiegać w przyszłość. Nie można lekceważyć rywala.
Nejdro01.02.2010 18:04
swiete slowa Ancelotti
z Hull bedzie 3:0 a z Arsenalem tez 3:0
chris.chelsea01.02.2010 17:59
Janczar zgadzam się.
Ja obstawiam 3:1 lub 2:0 z Hull i 2:1 z Arsenalem.
Oczywiście dla nas, my wygramy obydwa mecze
Janczar01.02.2010 17:57
racja najpierw trzeba wygrać zaległe spotkanie!!