aktualności
Cairney: Marzę o starciu z Lampardem
W zeszłym miesiącu Chelsea miała zgodnie z terminarzem rozegrać spotkanie z Hull City na KC Stadium, jednak pogoda spowodowała odwołanie meczu, który odbędzie się dopiero dziś.
W piątek wieczorem przebywaliśmy w hotelu czekając na mecz. Kiedy udaliśmy się na herbatę, trener powiedział, iż decyzją policji spotkanie zostało odwołane. Jeszcze rano miałem szkoleniowiec obiecywał mi debiutancki występ, tak więc ta wiadomość mogła mnie powalić - mówi młody pomocnik.
Kiedy ostatnio zaczęło znów padać, koledzy z zespoły robili sobie ze mnie żarty, na szczęście udało się nam zagrać z Wolverhampton a mnie zadebiutować w Premier League. Przed nami przełożony mecz z Chelsea - każdy zawodnik chce zagrać przeciwko międzynarodowym gwiazdom. Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to ciężkie spotkanie, ale po to właśnie rozpocząłem swoją piłkarską drogę - mówi Cairney.
Kiedy dorastałem, moimi idolami byli piłkarze pokroju Franka Lamparda. Oni wciąż jeszcze grają. Czekam na pojedynek z Frankiem od chwili skończenia szkoły, a możliwość faktycznego starcia jest wręcz surrealistyczny. To całkiem szalone, jednak marzenia się spełniają - kończy pomocnik Hull City.
Reklama:
Oceń tego newsa:
KaM02.02.2010 19:12
Ja mayślę że trener Hull da mu dzisiaj tą satysfakcję.
chris.chelsea02.02.2010 18:24
Tak ... Frank to wielki piłkarz, każdy chciałby zagrać przeciwko niemu
greg02.02.2010 18:22
Ciekawe czy wystąpi dziś od pierwszej minuty, pewnie nie. Kto wie, może jeszcze o nim kiedyś usłyszymy?