aktualności
Bilic: Terry to lew!
John Terry jest jak tygrys, jak lew jest i zawsze będzie takim dla swojego zespołu. Nie ma co do tego wątpliwości: on jest po prostu liderem - twierdzi selekcjoner Chorwacji.
Niektórzy zawodnicy muszą mocno się starać, aby zapracować na opaskę kapitana, muszą wypracować sobie autorytet u reszty piłkarzy i nauczyć się bycia liderem, ale nie John Terry. On nigdy tej nauki nie potrzebował, to naturalny lider - uważa Bilic.
Wiem, że on wciąż może być właśnie takiego rodzaju piłkarzem w reprezentacji podczas tego lata. Opaska nie ma na to wpływu. Był liderem na boisku w Chelsea od początku swojej gry, na długo zanim został tam kapitanem - mówi szkoleniowiec.
To jest jego droga, on na boisku zawsze pokazuje swoje przywództwo, niezależnie od tego czy jest kapitanem czy też nie. Nie mam wątpliwości, że wie o tym również sam Capello. Nikt nie zna tak piłki nożnej jak Fabio Capello - kończy Slaven Bilic.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Cigal08.02.2010 19:16
Bez Terrego jako kapitana to długo nie pociągną
Mateusz9608.02.2010 17:39
Piotrek - Ferdinand nie jest urodzonym przywódcą. Mało jest takich, nawet nie wiem czy tylko Terry jest urodzonym przywódcą, chyba tak.
Piotrek08.02.2010 16:23
On mówi, że niektórzy muszą zapracować na opaskę, a Ferdinand na nią zapracował? Terry nie musiał, ale Ferdinand chyba nie jest taki jak Terry - urodzony przywódca.
chris.chelsea08.02.2010 15:50
Tak, dobrze to ujął :)
KaM08.02.2010 15:45
Myślę że niedługo Terremu uda się odzyskać opaskę kapitana.
Mateusz9608.02.2010 15:17
Dobrze gada.