aktualności
Saha: Zwycięstwo nad Chelsea? Mała przysługa dla United
"Potraktujcie to jako małą przysługę" - zwrócił się w kierunku swoich byłych klubowych kolegów z Manchesteru United, z którego odszedł w 2008 roku. Przypomnijmy, że Luis Saha w meczu przeciwko londyńczykom zdobył dwie bramki, które zapewniły zawodnikom "The Toffes" trzy punkty.
"Chciałoby się rzecz, że Everton z taką grą zmierza w kierunku mistrzostwa, jednak bądźmy realistami - nie jest to na daną chwilę możliwe. Walka o tytuł rozstrzygnie się między dwoma zespołami, Chelsea oraz Manchester United, który moim zdaniem wyjdzie zwycięsko z tej rywalizacji, czego mu z całego serca życzę." - kontynuuje napastnik Evertonu Liverpool.
"Manchester? Ten klub nadal jest mi bardzo bliski. Ciągle utrzymuje kontakt z wieloma piłkarzami, między innymi: Waynem Rooney'em czy Patricem Evrą. Po zwycięstwie nad "The Blues" cały czas otrzymywałem wiadomości od moich byłych kolegów, którzy gratulowali mi tego osiągnięcia. Wygrana ta pomogła nam i United." - podsumował Francuz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Janczar12.02.2010 21:42
dupoliz fergusona!!!!!
Nejdro12.02.2010 21:34
glupi modzynek xD