aktualności
Wywiad z Joe Cole'm (marzec 2010)
Pomocnik Chelsea w wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie klubowej podzielił się swoimi przemyśleniami na temat zmian, jakie dokonały się w futbolu przez ostatnie dziesięć lat. Przy okazji jednym z ważniejszych pytań okazało się to, czy Cole docenił sztukę obrony i defensorów, wcześniej ukrytych w cieniu znakomitych piłkarzy pola.
W obecnych czasach różnice między atakiem a obroną zatarły się. Wystarczy spojrzeć na bocznych obrońców i ich dzisiejszą grę - oni grają jak skrzydłowi! Weźmy pod uwagę Branislava Ivanovica i Ashley'a Cole'a. Oni są tak samo dobrzy w ofensywie, jak pozostali skrzydłowi. Podziwiam takich zawodników - rozpoczyna pomocnik Chelsea.
Myślę, że Ivanovic jest fantastycznym zawodnikiem naszego zespołu. Jeśli miałbym udzielić komuś pochwały, to byłby to właśnie Iva. To będzie znakomity piłkarz dla Chelsea. Nie! On już jest świetnym graczem Chelsea. Jeśli mam być uczciwy, to uważam, że to piłkarz roku 'The Blues' - poprawia się Cole.
Kiedy grałem jako pomocnik w West Ham United, czerpałem przyjemność z pojedynków przeciwko Roy'owi Keane i Patrickowi Vieirze. To byli dwaj najznamienitsi piłkarze na świecie na swojej pozycji, więc kiedy miałem 18, 19 czy 20 lat cieszyłem się z możliwości gry z nimi - opowiada Anglik.
Wciąż jeszcze odczuwam przyjemność, mogąc się z nimi zetrzeć. Czasem to ja byłem górą, jednak sporadycznie, ponieważ to wielcy piłkarze. To było swojego rodzaju wielkie wyzwanie a ja kocham wyzwania - zwierza się Cole.
W poprzedniej dekadzie playmekerzy często byli obiektem ataków ze strony piłkarzy przeciwnej drużyny. Łamanie kości było niemal na porządku dziennym, aż piłkarze ci zostali wzięci pod szczególną opiekę przepisów.
Mimo, że i dziś sporadycznie zdarza się złamanie nogi co kilka dni temu było doświadczeniem Aarona Ramsey'a z Arsenalu, to jednak kiedy ogląda się mecze sprzed 30 lat, wygląda to jak zupełnie inny sport.
Faktycznie, obecnie piłkarz jest pod większą ochroną, jednak ja lubię każdą formę walki. Nie ma nic lepszego niż dobra walka starego psa, nawet dla gracza takiego jak ja. W ostatnich 10 latach futbol przeszedł olbrzymie zmiany. Pieniądze są większe w każdym kolejnym sezonie, wzrósł profesjonalizm - mówi Cole.
Zmienił się tez styl życia. Kiedy grałem w West Ham, niektórzy ze starszych graczy, którzy błyszczeli w latach 80-tych preferowali kulturę picia. Trudno mi uznać to jako brak profesjonalizmu, ponieważ wówczas robili tak wszyscy. Teraz jest dużo gorzej. Małe dzieci muszą uważać na swoją dietę, my nie mieliśmy o tym pojęcia. West Ham był spóźniony pod kątem tych nowinek - oczywiście teraz się to zmieniło - jednak wówczas nie miałem żadnego planu diety. Nie wiedziałem, co to jest sałatka! - wspomina pomocnik.
Obecnie profesjonalizm stoi na wysokim poziomie. Poprawiła się też taktyka. Kiedy w latach 80-tych angielskie zespoły otrzymały zakaz gry w europejskich rozgrywkach, bardo to na nas wpłynęło. Wszyscy z tego powodu mieliśmy chandrę, trenerzy nie mieli okazji do zmierzenia się z zespołami spoza naszego kręgu. Anglia miała jeden sposób gry, który nie sprawdzał się poza Wyspami. To się zmieniło, bowiem w ostatnich pięciu czy sześciu latach prawdopodobnie to angielskie zespoły były najsilniejsze w Europie. Kiedy ja wchodziłem w świat profesjonalnej piłki, nie było zbyt wiele mowy o taktyce - stwierdził Joe Cole.
Ciągłe podnoszenie kondycji zawodników jest z pewnością korzystne dla zespołów jednak czy dla samego piłkarskiego widowiska ma znaczenie? Naturalną bowiem rzeczą przy podnoszeniu kwalifikacji jest fakt, że coraz trudniej piłkarzom znaleźć swoje miejsce na boisku.
Myślę, że futbol przeszedł przez te niebezpieczeństwo. Wraz z wprowadzeniem reguły spalonego, piłka stała się dużo "lżejsza". Dzięki temu jesteś w stanie poruszać się po boisku szybciej. Lepsze boiska również rozwinęły tą dyscyplinę - twierdzi pomocnik.
Futbol wciąż się rozwija, a ty musisz zrobić wszystko aby się do tego dostosować. Zmiany zawsze wychodzą na dobre. Spójrzmy na Olimpiadę - dlaczego kolejni zawodnicy wciąż biją rekordy? To jest właśnie kwestia poprawy techniki. Być może dla niektórych mój wniosek będzie kontrowersyjny, również byli piłkarze nie muszą się ze mną zgodzić, ale uważam, ze futbol ma się obecnie znacznie lepiej niż w latach 90-tych. Piłka nożna będzie też lepsza za 10 lat w porównaniu do tego, jaką jest dziś - kończy Cole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Filipek03.06.2010 15:13
super wywiad!
KaM04.03.2010 21:12
Oby wrócił do formy chociaż sprzed roku,bo inaczej może porzegnać się z grą w Chelsea w nastepnym sezonie.Ale i tak już dużo zrobił dla tego klubu
Janczar04.03.2010 19:14
Cole to naprawde mądry człowiek :)
Joni04.03.2010 18:00
żeby ci forma wtóciła
chris.chelsea04.03.2010 17:03
Joe oby wróciła ci forma !!!
Mieszko0504.03.2010 16:32
Te ostatnie zdanie to prawda.