aktualności

Diao pod wrażeniem Drogby

dodał: admin 05.03.2010 16:30 źródło: teamtalk.com

Defensywny pomocnik Stoke City Salif Diao przed niedzielnym meczem z Chelsea uznał, że powszechna opinia o "nurkowaniu" Didiera Drogby jest lekko spaczona.

Choć Senegalczyk nie ukrywa, że napastnik Chelsea lubi położyć się na boisku, to jednak odbiera to inaczej, niż próbę oszukania sędziego.

Zarówno ja jak i inni mówiliśmy mu, aby przestał nurkować, jednak myślę, że dla Didiera jest to po prostu część show. Nie nazwałbym więc tego oszustwem, ale swojego rodzaju częścią rozrywki - mówi Diao.

Pomocnik jest pełen podziwu dla Drogby, którego zna już ponad 10 lat. Obydwaj piłkarze po raz pierwszy poznali się grając w lidze francuskiej. Mimo, że Didier rozgrywa znakomity sezon, mając już na koncie 25 bramek, Diao jest przekonany, że napastnika Chelsea stać na więcej.

To mój dobry przyjaciel od 10 lat. Pod kątem charakterów jesteśmy do siebie podobni. On ma mentalność zwycięzcy i wie czego chce. Myślę, że wszyscy wielcy gracze tym się charakteryzują: chcą zawsze być najlepsi - mówi Senegalczyk.

Wołaliśmy na niego 'Projekt', ponieważ widzieliśmy, że jest kimś, kto wciąż nie doszedł do końca. On nie jest jeszcze w pełni ukształtowanym napastnikiem, wciąż chce się poprawiać. Jest kimś jak Wayne Rooney i Cristiano Ronaldo. Wiedzą, co osiągnęli, ale wciąż chcą ciężko pracować każdego dnia, ponieważ chcą się rozwijać - ciągnie piłkarz Stoke City.

Niektórzy afrykańscy piłkarze sięgają na dany poziom i na nim zostają w pełni tym usatysfakcjonowani, ale Didier wciąż chce iść dalej. Afryka zawsze miała wielkich, silnych napastników, takich piłkarzy jak George Weah. Myślę jednak, że jeśli Didier doprowadzi 'Projekt' do końca, jest w stanie zostać największym snajperem Afryki - uznał Salif Diao.

Chelsea jest faworytem niedzielnego spotkania, jednak pomocnik nie wierzy, aby obydwa zespoły dzieliła przepaść. W dwóch ostatnich spotkaniach Chelsea wywoziła zwycięstwo dopiero po bramkach w doliczonym czasie gry.

Dobrą rzeczą jest to, że ilekroć gramy mecz z wielkim rywalem, bardzo się mobilizujemy. Wszystko jest możliwe. Graliśmy w wielu meczach, w jakich nas skreślano, ale to daje nam tylko większą motywację. W obecnych czasach jesteśmy w stanie pokonać każdego - kończy zawodnik Stoke.

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: