aktualności

Lampard: Od niedzieli tylko wygrane

dodał: admin 09.03.2010 09:49 źródło: chelseafc.com

Po wolnym poniedziałku, jaki nasi piłkarze otrzymali w związku z wygranym meczem ze Stoke, dziś gracze Chelsea znów pojawili się na treningach. Frank Lampard ma nadzieję, że ostatnie zwycięstwo zmobilizuje zespół na końcówkę sezonu.

Wykluczając sam mecz ze Stoke, ostatnio Chelsea nie wiodło się najlepiej, a puentę kiepskiej passy stanowił przegrany mecz z Interem, a zwłaszcza Manchesterem City, który przerwał niemal 40 meczów bez porażki na Stamford Bridge.

Nasz domowy rekord był równie dobry jak ten z ostatnich kilku lat, jednak kiepski mecz może się zdarzyć każdemu. Paradoksalnie może nam ono pomóc w lepszej grze o ile pozytywnie zareagujemy na niepowodzenie. Mamy nadzieję, że uczyni nas to bardziej świadomymi i uczyli na pewne rzeczy, zwłaszcza w meczach domowych - mówi Lampard.

Musimy się upewnić, że kolejne spotkania będą dla nas pomyślne. Każdy zespół w tym sezonie miał okres wpadki, a ten, który wyciągnie z tego wnioski, wygra ligę. Droga zwycięstw jest niezwykle istotna, musimy od kolejnej niedzieli zdobywać po 3 punkty - ciągnie pomocnik.

Wobec faktu, że Chelsea grała mecz Pucharu Anglii, Manchester United rozegrał awansem o jedno spotkanie więcej, plasując się dzięki temu na pozycji lidera tabeli.
To przejściowa sytuacja spowodowana naszym zaległym spotkaniem. W tym sezonie już kilkukrotnie byliśmy na drugiej pozycji, ważne aby w kolejnym meczu znów wskoczyć na czoło tabeli.

Wiemy, że przed nami zaległy mecz, musimy się skupić na wygrywaniu kolejnych spotkań tak, jak zrobiliśmy to w niedzielę - powtarza angielski piłkarz.

Lampard odniósł się do szykan kibiców Stoke, skierowanych w stronę Johna Terry'ego.
Miałem czasem wrażenie, że pewne rzeczy w tym temacie zostały przez kibiców przekroczone, jednak silni gracze powinni na to reagować w odpowiedni sposób. Właśnie tak zrobił John. On po prostu świetnie grał, to była jego najlepsza odpowiedź.

Bramka pomocnika była już jego 18-stym golem w FA Cup i ogółem 146-stym dla Chelsea. Tym samym Lampard zbliża się do osiągnięć klubowych legend czyli wyników Osgooda i Roy'a Bentley'a.
Jeśli chodzi o FA Cup, jestem na poziomie zdobyczy Ossiego. On zawsze był dla mnie punktem odniesienia, powoli też zbliżam się do jego wyniku jeśli chodzi o gole dla klubu. Miło jest mieć świadomość, że pod tym kątem zbliżyłem się do bohaterów historii Chelsea.

Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!

Reklama: