aktualności
Danny przypomina się Chelsea
26-latek twierdził niedawno, że był bardzo blisko przejścia na Stamford Bridge, jednak na przeszkodzie przenosin stanęło zerwanie przez niego więzadła prawego kolana.
Zawodnik Zenitu St Petersburg właśnie wrócił z rehabilitacji i ma nadzieję, że zagra w inauguracyjnym rosyjską ligę spotkaniu sezonu z Krylja Sowietow Samara. Nie ukrywa też, że spodziewa się bytności na trybunach stadionu wysłanników Chelsea.
Naprawdę szkoda, że złapałem tę kontuzję, to był dla mnie bardzo trudny okres. Zerwanie więzadła uniemożliwiło mój transfer do Chelsea, bardzo mocno interesował się mną również Juventus. Rozumiem jednak politykę tych klubów - trzeba bardzo być pewnym zakupu, aby chcieć kontuzjowanego piłkarza - mówi pomocnik.
Danny zastąpić miał w Zenicie Andrieja Arszawina, który odszedł do Arsenalu w sierpniu 2008 roku. Rosyjski klub pozyskał Portugalczyka za 25 mln funtów.
Piłkarz miał udany początek w nowym klubie, strzelając zwycięską bramkę Manchesterowi United w UEFA Super Cup, jednak później jego sytuację skomplikowała wspomniana kontuzja.
O sprawie rzekomego sprowadzenia do Chelsea portugalskiego piłkarza pisaliśmy już wcześniej w TYM temacie.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris.chelsea11.03.2010 18:57
Jest dobry, przydałby się w Chelsea
saszka11.03.2010 18:26
widzialem jego gry kilka razy, jak dla mnie, nie jest zly.
KaM11.03.2010 15:41
Wszystko zależy od tego jaką formę będzie prezentował po tak długiej przerwie...
Loczek11.03.2010 15:16
Świetny piłkarz, jestem za!
Janczar11.03.2010 13:49
nie byłoi by to złe on zastapił by Deco i Ballacka
mystakorsarz11.03.2010 12:50
Musiałby do nas przyjść na zasadzie wolnego transferu bądź wypożyczenia z opcją pierwokupu-jakby się nie sprawdził to bye bye- jednak Zenitu St Petersburg na coś takiego to na pewno się nie zgodzi.
Mieszko0511.03.2010 12:45