aktualności
Mourinho: Jeszcze wrócę do Premier League
Mourinho został zdymisjonowany z posady szkoleniowca Chelsea we wrześniu 2007 roku i wczoraj po raz pierwszy od tamtego czasu powrócił w charakterze trenera na Stamford Bridge.
Samozwańczy 'The Special One' zdobył wszystkie spośród angielskich pucharów, w tym również dwukrotnie mistrzostwo Anglii.
Po objęciu Interu Mediolan już w pierwszym sezonie sięgnął po mistrzostwo Serie A, jednak jego stosunki z włoskimi mediami nigdy nie były tak dobre jak z angielskimi. Teraz Portugalczyk po raz kolejny zadeklarował, że kiedyś powróci na Wyspy.
Jak już mówiłem wcześniej, w swojej karierze mam do zrobienia trzy rzeczy. Jedną z nich jest powrót do Anglii. Inną - wygrana mistrzostwa w Hiszpanii, ponieważ nikt inny nie zdołał jeszcze nie sięgnął jeszcze w swojej karierze po mistrzostwa Włoch, Anglii i Hiszpanii - mówi szkoleniowiec Interu.
Jest jeszcze coś - kiedy już będę stary, chciałbym poprowadzić reprezentację swojego kraju. Póki co chciałbym jednak wygrywać z Interem - ciągnie Mourinho.
Portugalczyk stracił posadę w Chelsea po nieoczekiwanym remisie z Rosenborg Trondheim w Lidze Mistrzów w 2007 roku (1:1). Zapytany o to, co mógłby osiągnąć z klubem gdyby nie dymisja, Mourinho odpowiedział:
Kiedy patrzę w przeszłość, jest mi przykro. Tym bardziej, że kiedy patrzę na czołowe cztery zespoły w Anglii, widzę wciąż tych samych szkoleniowców.
Sir Alex Ferguson jest tutaj. Arsene Wenger jest tutaj. Rafa Benitez też wciąż jest tutaj. Zrobiłem więcej niż wystarczająco, aby tu zostać, ale decyzja została podjęta. Wygrałem z Chelsea ważne rzeczy. Chelsea wygrała beze mnie... coś. Wygrała FA Cup - wyjaśnia Mourinho.
Najważniejsza jest relacja jaką mamy. Bez pretensji, bez większych problemów. Po prostu szacunek. W piłce nożnej mając za rywala swój poprzedni zespół ważne jest to, aby czuć co ja czuję. To jedna z najpiękniejszych rzeczy w piłce nożnej.
Gdybym mógł zmienić jedną rzecz? Opuściłbym Chelsea po wygraniu FA Cup w moim trzecim sezonie. Zwolniono mnie w złym czasie. Czekałem trzy lub cztery miesiące, straciłem czas do chwili, kiedy objąłem Inter. Dla mnie taka rozłąka od piłki była bolesna - mówi Mourinho.
Gdybym opuścił Chelsea w maju, nowy sezon rozpocząłbym już w nowym klubie i nie miałbym przerwy od futbolu przez sześć czy siedem miesięcy - kończy Jose.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris.chelsea16.03.2010 18:19
Może za 20 albo 10 lat znowu nas poprowadzi.
Narazie mam nadzieję, że Carlo zostanie u nas przynajmniej 10 lat
Moli_cfc16.03.2010 18:08
Janczar, ale jakby SAF nie byl takim dobrym trenerem i nie mial tylu pucharow na swoim koncie to by tam tyle nie siedzial
Janczar16.03.2010 16:13
The Blues Fan może dziwne ale ja nie uważam ze Fergie jest taki dobry tyle lat ile on tam siedział to musi miec dobra drużyne a taki Murinho przyszedł kupił kogo trzeba i zdobył tytuł xD Guus był u nas "chwile" i poukładał skład po tym co zrobił LFS
KoSi_9516.03.2010 16:12
Bardzo wyraznie widac,ze Jose ma zal do Romka o to ,ze zostal zwolniony.Mogl w Chelsea naprawde duzo,szkoda ,ze tak wyszlo.Teraz trenerem jest jednak Carletto i moze dokonac jeszcze wiekszych rzeczy niz Portugalczyk.Co do ponownego przejscia do BPL to wydaje mi sie ,ze mial na mysli MU.Ciekawe kogo chcialby trenowac z Hiszpanii ? Barce ? To nie ten styl gry. Real ? Bardzo prawdopodobne
Mieszko0516.03.2010 15:26
i Franciszek Smuda :D
Mieszko0516.03.2010 15:25
niech idzie do Lincoln albo do Torqay jak taki kozak.
Wtedy jak wygra PL w 4 sezonie to będzie mistrz !!!
John Terry2616.03.2010 14:16
Murinho jest wspaniałym trenerem moze kiedys jeszcze zawita na SB
The Blues fan16.03.2010 14:13
Moim zdaniem najwyższa półka trenerów na świecie ogranicza się do trzech:
The Special One
Sir Alex Ferguson
Guus Hiddink
Albatros16.03.2010 14:09
fajnie by było jakby wrócił :D
sebastian11116.03.2010 12:41
nom