aktualności
Groves: Chelsea musiała skorzystać z takiego prezentu
Do listy kontuzjowanych piłkarzy Portsmouth po meczu z Londyńczykami dołączyli Ricardo Rocha (uszkodzenie kości policzkowej) i Tommy Smith (złamany nos). Choć urazy jakich doznali pasują do walki bokserskiej, to jednak Groves nie ma żalu do piłkarzy Chelsea.
Nie widziałem powtórek zderzenia naszego piłkarza z Maloudą, ale już na boisku nie sądziłem, aby zasługiwało to na czerwoną kartkę. Miałem nadzieję na żółć i tak też się stało. Widziałem to zderzenie głów, jednak nie mam pojęcia, czy w grę dodatkowo wchodził tam łokieć Maloudy. Muszę jednak stwierdzić, że patrząc na takie rzeczy zawsze drugim okiem zerkam na całość boiska, wiec mogłem czegoś nie zauważyć - mówi Groves.
Co do incydentu ze Sturridgem, to również nie uważam, aby była tam premedytacja. To zwykła walka, jakich wiele na boisku. Ostatecznie Ricardo trafił do szpitala, aby ocenić zakres urazu kości policzkowej, zaś Tommy złamał nos. Nie wiemy, czy będą gotowi na sobotni mecz z Tottenhamem. W ciągu dwóch dni straciliśmy więc czterech piłkarzy - wylicza asystent Avrama Granta.
Od chwili zdobycia przez Chelsea pierwszego gola, grało nam się bardzo ciężko. To była kuriozalna bramka. David miał sytuację pod kontrolą, ale minął się z piłką. Po tym golu sytuacja na boisku się zmieniła a dodatkowo konieczność poczynienia zmian zachwiała naszą taktyką - ciągnie asystent.
Chelsea to fantastyczny zespół, który po otrzymaniu takiej szansy nie mógł jej nie wykorzystać - kończy drugi trener Portsmouth.
Reklama:
Oceń tego newsa:
greg25.03.2010 17:30
Aż mnie facet dziwi że nie zrzucił winy na sędziego i brutalność CFC
Mieszko0525.03.2010 15:08
Z portsmouth !!!
lol.
chris.chelsea25.03.2010 13:13
W końcu takie ładne zwycięstwo. Oby tak dalej.
Musimy z MU wygrać albo zremisować, ale wtedy liczyć na to, że zalicza MUły jeszcze jakaś wpadkę, a my już do konca sezonu wszystko wygramy.