aktualności
Porady Essiena dla kibiców
Zarówno kibice jak i sami piłkarze Chelsea są w tej uprzywilejowanej pozycji, w której nie muszą zbyt często przełykać goryczy porażki. Każda przegrana jest więc trudną pigułką do połknięcia. Jako zawodnicy zawsze staramy się wygrać każdy mecz i z większości z nich wychodzimy zwycięsko, czasem jednak zdarzają się takie porażki jak z Interem, które bardzo bolą - pisze Michael Essien.
Mecz ten i ciężką pracę swoich kolegów obserwowałem z trybun stadionu. Widziałem bramkę Eto'o i czułem ten ból i rozczarowanie kibiców. Widziałem, jak bardzo nasi piłkarze usiłowali atakować, aby zmienić wynik spotkania, jednak kiedy upływały kolejne minuty miałem uczucie odpływania - ciągnie kontuzjowany pomocnik Chelsea.
Następnego dnia obejrzałem mecz raz jeszcze w telewizji, wciąż mając w pamięci płacz małego chłopca z trybun. Jestem przekonany, że wielu kibiców czuło się tak jak on. Jako piłkarze musimy szybko radzić sobie z rozczarowaniami. Nie dlatego, że po nas spływają, ale po to, aby się pozbierać i wyjść z podniesionym czołem na następny mecz. Trzeba psychicznie przygotować się na kolejne starcie - wyjaśnia piłkarz Ghany.
Kibice odbierają to inaczej, ciężko przeżywając każdą porażkę. Jeden z moich braci nie może jeść po przegranej Chelsea. Chowa się w swoim pokoju chcąc być sam. Z kolei moja siostra zawsze komentuje sędziowskie decyzje i każde zagranie piłkarzy - czasem jest jak nasz trener. Nasze porażki też źle znosi - pisze Essien.
Nie zapominajmy o tych, którzy następnego dnia idą do pracy, gdzie muszą zmagać się z kolegami kibicującymi innym zespołom. Ich dokuczanie może trwać nawet kilka dni, pewnie do kolejnej kolejki ligowej. Dla kibiców Chelsea mam kilka rad, jak radzić sobie z porażką naszego zespołu.
Najlepiej przytul się do bliskiej osoby. To powinno złagodzić twój ból. Jeśli jesteś jednak samotny - ta opcja nie jest dla Ciebie - przepraszam! Inną opcją jest wrzucenie do DVD naszego meczu finałowego FA Cup z zeszłego sezonu. To co może jeszcze rozweselić, to kompilacja w stylu "The Best of DVD Chelsea", ewentualnie jakiś film podnoszący na duchu - z humorem ciągnie Michael Essien.
Jeśli po porażce Chelsea czujesz utratę energii i temperamentu, zastosuj metodę mojego brata. Zamknij się w pokoju i pośpij. To powinno uchronić cię przed uszkodzeniem czegokolwiek w twoim sąsiedztwie. Poczujesz się lepiej i proszę - pozostań spokojny!
Moja ostatnia wskazówka dotyczy przyszłości. Po deszczu zawsze wstaje słońce, a po naszej porażce za rogiem czeka zwycięstwo. Chelsea ma odpowiednią mentalność, którą pokazała po przegranej z Interem. Zwyciężyliśmy w kolejnych meczach z Portsmouth, Aston Villą i Manchesterem United! Jeśli chodzi o małego chłopca, płaczącego po meczu z Interem, to mam nadzieję, że czuje się już lepiej. Jestem dumny z tego, że pokazaliście tyle emocji dla naszego zespołu. Mam nadzieję, że w tym sezonie uda nam się sięgnąć po jakiś puchar, który otrze Wasze łzy - kończy pomocnik Chelsea Londyn.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Budziaa07.04.2010 21:19
EESSSIIIIEEENN! tak strasznie go brakuje..
słodka rodzina hahah! :D i pozdrawiam chłopca z trybun
Janczar07.04.2010 20:46
ciekawe jakbyśmy wyglądali w tabeli jakby Essien Cole i Bosingwa nie złapali konuzji??
saszka07.04.2010 17:10
oby jak najszybciej znalazl sie w pierwszej 11
Redman07.04.2010 15:52
ogór2307.04.2010 14:51
normalnie łezka mi sie kreci ,to jest zawodnik
John Terry2607.04.2010 14:53
wracaj jak najszybciej !!
Nejdro07.04.2010 14:22
wracaj jak najszybciej!
chris.chelsea07.04.2010 13:50
Essien gada bardzo mądrze.
Mam nadzieję, że wróci jak najszybciej
jarek60707.04.2010 10:01
lepiej zebysmy nie musieli stosowac tych wskazowek
sebastian11107.04.2010 07:19
johnterry2666 ma racje a ty wracaj esien!