aktualności
Podsumowanie 1/4 Ligi Europejskiej
Wielką rewelacją tegorocznej edycji jest londyński Fulham. Ale oprócz niego w półfinałach znalazł się też HSV, Atletico i FC Liverpool który bardziej powinien walczyć w Lidze Mistrzów niż w niższych rozgrywkach. Ale cóż, zapraszam na podsumowanie spotkań 1/4 zarówno pierwszych jak i rewanżowych. W niektórych będę miał do powiedzena więcej w innych mniej, mam nadzieję że nie uznacie mi tego za złe. :)
Fulham Londyn - VfL Wolfsburg 2:1 i 1:0
Zacznijmy więc od rewelacji tej edycji czyli Fulham który w tej rundzie zmierzyć się musiał z aktualnym mistrzem niemiec. Już w 1/16 londyńczycy wyeliminowali obrońców trofeum czyli Szachtar Donieck, następnie rozprawili się z europejską potęgą Juventusem Turyn choć w pierwszym meczu przegrali aż 1:3, w rewanżu rozgromili włochów 4:1. Tak więc przyszła kolej na niemców. W pierwszym meczu po 45 minutach gry było 0:0 dopiero w drugiej połowie gola zdobył Zamora, a 4 minuty po nim na 2:0 podwyższył były zawodnik Chelsea, Damien Duff. Goście zdołali odpowiedzieć jedynie bramką Madlunga pod koniec gry. W meczu rewanżowym Fulham tylko dopełniło formalności i wynikiem 1:0 wygrywając awansowali dalej. Gola nie mógł strzelić nikt inny jak Zamora.
Końcowy wynik 3:1 dla Fulham.
Hamburger SV - Standard Liege 2:1 i 3:1
Trzeba przyznać, że HSV nie miało zbyt wymagającego rywala, więc pozwólcie że mój komentarz ograniczę jedynie do kilku zdań. W pierwszym meczu belgowie zaskoczyli HSV, wychodząc na prowadzenie po golu Mbokaniego. Niemcy szybko zdołali opanować grę i jeszcze przed przerwą po golach Petrica i van Nistelrooya wyszli na prowadzenie. W drugiej połowie więcej goli już nie padło. W rewanżu znowu zachwycił Petric już w 20 minucie, jednak gospodarze zdołali odpowiedzieć golem De Camargo i jak się okazało to było wszystko na co ich stać. Drugie trafirnie przed przerwą zaliczyć znowu Petric a wynik już w drugiej połowie w samej końcówce ustalił Guerrero.
HSV-Standard 5:2
Valencia CF - Atletico Madryt 2:2 i 0:0
Aż żal się robi Valenci która po dramatycznym i zarazem emocjonującym pierwszym spotkaniu uratował remis. A przecież nigdyś też była jedną z najlepszych drużyn europy. Po bezbramkowej pierwszej połowie nadszedł czas na najlepsze 45 minut tego dwumeczu. W 59 minucie gola strzelił Diego Forlan, niedługo później wyrównał Fernandez, zaledwie 2 minuty po nim do siatki trafił Lopez co postawił Valencie w niezbyt komfortowej sytuacji. Na całe szczęście jeden z najlepszy snajperów świata, David Villa w 82 minucie wyrównał na 2:2. Więcej bramek już nie było a dalej awansowało Atletico.
Valencia-Atletico 2:2
FC Liverpool - Benfica Lizbona 1:2 i 4:1
No i nadszedł czas na podsumowanie meczu już prawdziwego giganta z portugalskim przeciętniakiem.
Mecz na stadionie "Światła" The Reds zaczęli znakomicie bo już w 9 minucie gola zdobył Daniel Agger. W drugiej połowie było już fatalnie. Dwa rzuty karne, pewnie wykorzystał Cardozo. W meczu na Anfield gdzie przed rokiem grali The Blues nie pozostawił złudzeń. Podopieczni Rafaela Beniteza już po 34 minutach prowadzili 2:0 po golach Kuyt'a i Lucasa. W drugiej połowie podwyższył Fernando Torres. Goście odpowiedzieli bramką bohatera pierwszego spotkania, Cardozo ale zaraz po nim wynik na 4:1 ustalił po raz drugi Torres.
Liverpool-Benfica 5:3
Tak więc zakończyły się mecze o 1/2, w większości awansowali faworyci ale nie zabrakło też niespodzianek.
Oto pary półfinałowe:
Hamburger SV - Fulham Londyn
FC Liverpool - Atletico Madryt
Największym faworytem wydaje się być Liverpool aczkolwiek nic jeszcze nie jest przesądzone. Mój osobisty typ na finał to Fulham-Liverpool
Reklama:
Oceń tego newsa:
Mateusz9610.04.2010 16:38
Atletico vs Fulham
sebastian11109.04.2010 20:23
Fulham-Liverpool finał a wygra............NIEWIEM!!!!
GaceX1509.04.2010 21:40
mam nadzieje że 1 finał (historyczny) w lidze europejskiej wygra ktoś z pary Atletico vs Liverpool
chris.chelsea09.04.2010 20:18
Szkoda mi Valencii :/
Janczar09.04.2010 20:06
licze na Fulham
Mieszko0509.04.2010 19:54
Brawa dla fulham !!!
Angielskie kluby dobrze sie spisują w LE.
A tak po za tym to podobała mi sie bramka strzelona przez HSV
Redman09.04.2010 19:44
GO GO LIVERPOOL!
dawid190509.04.2010 18:24
według mnie będzie finał Hamburger SV-FC Liverpool
Kunon09.04.2010 18:22
Bardzo cieszy świetna gra Fulham to co pokazują w tych rozgrywkach to tylko bić brawa.
Hamburg dąży do tego by zagrać w finale na własnym stadionie, ale czy uda im się pokonać Fulham??
Valencia jeden z moich faworytów odpadł szkoda, ale AM z meczu na mecz gra coraz lepiej choć w lidze im nie idzie.
Benfica ją obstawiałem za zwycięzcę tych rozgrywek, atu taka niespodzianka. W pierwszym meczu grali bardzo dobrze, a rewanż to totalna porażka.
Liczę na finał Atletico Madryt vs Fulham i wygraną londyńskiego klubu.