aktualności
Chelsea zagra z Portsmouth o Puchar Anglii
Pierwsza sytuacja bramkowa pojawiła się dopiero w 24. minucie spotkania, kiedy to z woleja uderzył Frederic Piquionne, lecz strzał był za lekki by zaskoczyć Heurelho Gomesa.
Spurs zrewanżowali się wkrótce strzałem z woleja w wykonaniu Luki Modrica, po którym piłka musnęła poprzeczkę bramki Portsmouth.
Przed przerwą jeszcze jedną sytuację stworzyli Pompey. Po podaniu Hassan Yebdy Piquionne znalazł się sam przed bramkarzem Tottenhamu, lecz Gomes zdołał sparować jego strzał.
W drugiej połowie najlepszą okazję mieli Spurs. W 65. minucie po dośrodkowaniu Davida Bentley'a David James nie złapał piłki, ale Peter Crouch nie zdołał głową skierować jej do siatki.
W dogrywce więcej szczęścia mieli Pompey. W 99. minucie po rzucie wolnym kapitan Tottenhamu Michael Dawson poślizgnął się, piłka trafiła do Piquionne, a ten z paru metrów nie dał szans Gomesowi.
Spurs mogli wyrównać już minutę później, lecz Crouch trafił w słupek.
Reprezentant Anglii w 102. minucie zdołał wpakował piłkę do siatki, lecz sędzia nie uznał bramki, uznając, że chwilę wcześniej Niko Kranjcar sfaulował bramkarza.
Losy pojedynku rozstrzygnęły się pod koniec dogrywki. Najpierw James obronił uderzenie Vedrana Corluki, a kilkadziesiąt sekund później Wilson Palacios sfaulował Aruna Dindane w polu karnym, a Kevin-Prince Boateng zamienił jedenastkę na gola, pieczętującego zwycięstwo Pompey.
Portsmouth o Puchar Anglii powalczy więc z londyńską Chelsea. Mecz rozegrany zostanie 15 maja.
Dla Avrama Granta spotkanie z The Blues będzie miało podwójne znaczenie - opiekun The Pompeys prowadził w przeszłości zespół ze Stamford Bridge.
Tottenham - Portsmouth 0:2 (0:0, 0:0, 0:1)
0:1 Piquionne 99'
0:2 Boateng 117' (k)
Reklama:
Oceń tego newsa:
Redman12.04.2010 20:28
Mieszko0512.04.2010 17:02
5:0, jak w poprzednim meczu :D
chris.chelsea12.04.2010 15:46
No może Portsmouth to słaby rywal, ale na pewno będzie się starać.
Mi wystarczy skromne 1:0 najważniejsze jest przecież zwycięstwo.
Mimo wszystko ja obsatawiam 3:0 dla nas.
Frank, FLO i Tito ;)
Mateusz9612.04.2010 14:38
4:0 dla nas.
Albatros12.04.2010 14:28
ale angielska liga jest mocna
widzieliscie zeby w innel zagranicznej lidze ostatnia drużyna tabveli była w finale pucharze kraju.
mikuś12.04.2010 12:35
3-1 dla nas
Nejdro12.04.2010 12:13
Myślę że nie będzie łatwo ale damy radę :)
topi199511.04.2010 22:54
tito11 - Portsmouth nie zagra w LE, bo ma za duże kłopoty finansowe.
John Terry2611.04.2010 22:36
Przepraszam za pomyłkę Grant*
John Terry2611.04.2010 22:32
Portsmouth, nie liczyłem ze wejdą do finału ale Grand jednak swoje działa tam.