aktualności
Cech o Boltonie i komunikacji z obrońcami
Choć główną uwagę poświęca się głównie piłkarzom ofensywnym, którzy ostatnio strzelają wiele bramek (7:1 w meczu z Aston Villą, 5:0 z Portsmouth), to jednak warto wspomnieć o roli defensywy, która w ostatnich czterech meczach pozwoliła rywalom na strzelenie zaledwie dwóch bramek. A to wszystko przy wypadnięciu z gry takich graczy jak Ashley Cole, Branislav Ivanovic czy Ricardo Carvalho.
Paulo Ferreira grał wcześniej przez kilka sezonów z Johnem Terrym, znają się wiec znakomicie, również Alex grał z JT wiele razy. Jedynym faktycznie nowym człowiekiem w naszej defensywie jest Jurij Żirkow, tak więc nie jest to jakiś problem. Można zobaczyć, że gramy dobrze w obronie a Jurij jest piłkarzem dużej jakości- komentuje obecną sytuację Petr Cech.
Oczywiście w czasie meczu musisz cały czas komunikować się ze swoimi obrońcami, a kiedy masz wśród nich nowych piłkarzy, których nie bardzo znasz, możesz mieć problem. My jednak dobrze się znamy - ciągnie nasz bramkarz.
Czeski goalkeeper potwierdza, że rozmawia nie tylko z czterema obrońcami, ale również z defensywnym pomocnikiem, którym obecnie jest John Obi Mikel.
Komunikacja między mną a obroną czy Mikelem jest bardzo ważna. Jeśli boczny obrońca zaangażuje się w akcję ofensywną, ktoś musi mieć baczenie również na jego obszar.
Nasza obrona ma dobre statystyki z dzisiejszym rywalem Chelsea Boltonem. Ostatni mecz wygraliśmy 4:0, choć w poprzednim sezonie zawodnicy 'Kłusaków' mocno nas postraszyli. Z wyniku 4:0 dla 'The Blues' naraz zrobiło się 4:3.
Zawsze wygrywaliśmy na Rebook Stadium, jednak musieliśmy się mocno nad tym napocić. Teraz Bolton miał 10 dni wolnego, mogli więc odpowiednio przygotować się do naszego meczu, nie mają też nic do stracenia. Przyjadą do nas bez żadnej presji - mówi Cech.
Wszyscy wiemy, że jeśli Bolton będzie miał swój dzień, może narobić kłopotów, więc ten mecz traktujemy poważnie, tym bardziej, że graliśmy mecz pucharowy po którym 3 dni później musimy zająć się spotkaniem ligowym. To pewne niebezpieczeństwo, więc wiemy, że musimy poważnie podejść do tej gry, aby ją wygrać - kończy nasz bramkarz.
Reklama:
Oceń tego newsa:
chris.chelsea13.04.2010 20:58
Wygramy !
Stawiam na przynajmniej 2:0 dla nas
Liczę też na gola Drogby.
greg13.04.2010 20:06
Dobrze, że ten kłopot z rzutami wolnymi i kiksami defensorów za nami!
Janczar13.04.2010 18:14
i ja się zgadzam
Nejdro13.04.2010 16:53
Właśnie przed kontuzją Cecha ni mógł on się porozumieć z obrońcami mam nadzieję że to już nigdy się nie powtórzy a Cech w sezonie będzie miał najmniej wpuszczonych goli
OnlyChelsea13.04.2010 16:58
no NEJDRO racja
KaM13.04.2010 16:24
Pamiętam ten mecz z Boltonem rok temu...Chelsea prowadziła spokojnie 4:0 była gdzieś 60 minuta nagle zrobiło się 4:3 w przeciągu ok.15 minut i była straszna nerwówka na koniec.Oby ten scenariusz nie powtórzył się dzisiaj i żebyśmy spokojnie wygrali
Redman13.04.2010 16:19
nie mów hop