aktualności
Carvalho załamany wykluczeniem z FA Cup
Ricardo Carvalho przyznał, że jego ewentualny występ w sobotnim finale Pucharu Anglii należałoby traktować w charakterze cudu.
Portugalczyk odniósł kontuzję w zremisowanym 2-2 ligowym meczu z Boltonem, pod koniec ubiegłego miesiąca.
Carvalho ubolewa nad niemożnością wystąpienia w tak ważnym meczu, zwłaszcza że rozegrany zostanie na nowo wybudowanym stadionie Wembley.
Walczyłem do samego końca by móc wystąpić w tym meczu, jednak okazało się to niemożliwe. Potrzebuję cudu by zagrać w tym meczu, jestem tylko człowiekiem i nic na to nie poradzę. Muszę przyznać, że cały sezon był dla mnie bardzo trudny pod względem fizycznym - powiedział Carvalho.
To naprawdę bardzo mnie boli, że nie mogę zagrać w tym finale. Pozostaje mi tylko wspierać moich kolegów, którzy wystąpią w tym meczu. Gra na nowym Wembley było dla mnie wielkim marzeniem, jednak teraz muszę o tym zapomnieć. Jest to dla mnie ogromna strata - mówił załamany zawodnik.
Reklama:
Oceń tego newsa: