Abramowicz zgodził się na odejście Szewczenki

Andrij Szewczenko dostał od właściciela Chelsea zgodę na negocjacje powrotu do AC Milan. We wtorek ukraiński napastnik poleciał do Mediolanu, a w środę w Atenach będzie specjalnym gościem Silvio Berlusconiego podczas finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem

Według BBC i "The Sun" Roman Abramowicz, który latem ubiegłego roku sprowadził piłkarza do Chelsea za 30 mln funtów, postanowił pójść mu na rękę swemu przyjacielowi i pozwolić odejść z klubu.
Ukrainiec nie odnalazł się w "The Blues" ani w lidze angielskiej: w 22. meczach Premier League zdobył cztery gole oraz po trzy w Lidze Mistrzów, Pucharze Anglii i Ligi Angielskiej. Ostatnio trener Jose Mourinho obwinił go za stratę tytułu i zapowiedział, że jeśli w nowym sezonie "Szewa" nie będzie grał lepiej, nie będzie go wystawiał.

Abramowicz miał powiedzieć Szewczence: jeśli cię chcą w Milanie, to wracaj. Ten skwapliwie skorzystał z tej zgody i już we wtorek w Mediolanie omawiał swój powrót na San Siro z dyrektorem klubu Adriano Gallianim. W środę w Atenach będzie zaś specjalnym gościem właściciela "rosso-nerich", Silvio Berlusconiego podczas finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem.

Wg "The Sun" Milan chce wypożyczyć Szewczenkę na rok. Ponieważ jednak Mourinho chce pieniędzy na nowego napastnika, Milan gotów jest oddać na Stamford Bridge Gruzina Kachę Kaładze i dopłacić 12 mln funtów.