aktualności
Terry zaskoczony warunkami w Afryce
Reprezentacja Anglii pojawiła się w Afryce już w zeszłym tygodniu po zgrupowaniu w austriackich Alpach, stąd też Terry przyznał, że nie spodziewał się iż wysokogórski klimat mógł wpłynąć na przebieg meczu.
Warunki wysokogórskie mocno mnie zaskoczyły. Zawsze odbywamy zgrupowania na sporych wysokościach, ale tu było o 150 m wyżej i wszyscy to poczuliśmy. Mimo wszystko nie wyglądało to źle, a potrzebowaliśmy takiego meczu, aby przyzwyczaić się i do wysokości i do tego, jaką rotacją lata ta piłka - powiedział angielski defensor.
Przez ostatni okres straciliśmy nieco na ostrości, ale to ulega poprawie. Ważne, że sporo dośrodkowujemy i strzelamy z poza obrębu pola karnego rywali. Takie strzały przy nowej piłce mogą sprawić trochę kłopotów bramkarzom - ciągnie Terry.
Anglia wygrała 3:0, zaś piłkarz Chelsea mógł się sprawdzić w duecie z Ladley'em Kingiem, który najprawdopodobniej zastąpi kontuzjowanego Rio Ferdinanda.
To było ważne, że przez 45 minut mogliśmy pograć w prawdziwym meczu. Dobrze się rozumieliśmy. Wspólnie graliśmy w przeszłości w zespole Senrab, a dodatkowo popracowaliśmy trochę razem podczas treningów.
Reklama:
Oceń tego newsa:
kochanek09.06.2010 18:33
Poradzą sobie z tym i wygrają mundial.
Filipek08.06.2010 17:54
Hiszpania!
chris.chelsea08.06.2010 17:07
Liczę, że Anglia wygra mundial
Mieszko0508.06.2010 15:36
Byłem w górach, lipnie sie czułem, ten klimat.
KoSi_9508.06.2010 15:35
To wyjdzie im tylko na dobre.Coś czuję ,że po Mundialu, albo nawet w trakcie bramkarze będą narzekali na piłki.Dla graczy z pola jest bardzo dobra, ale dla bramkarzy nie ,ze względu na to jak lata.Będzie zapewne mniej pięknych interwencji , a więcej cudownych bramek.
MichalChelsea08.06.2010 15:33
fajnie jak podczas mistrzostw ich współpraca się dobrze ułoży.
pgierula08.06.2010 18:35
KoSi albo wiecej strzalow przypadkowych i wiecej kiksow ;p