aktualności
Podsumowanie sezonu: John Terry
Kapitan Chelsea obecny był na łamach prasy już w okresie przedsezonowym, kiedy ogrom spekulacji łączył go z przejściem do Manchesteru City. Po wielu długich dniach milczenia na ten temat, strwożeni taką możliwością kibice Chelsea usłyszeli upragnioną wiadomość - defensor przedłużył ze swoim macierzystym klubem kontrakt na kolejne pięć lat!
Podczas sezonu Terry nie mógł narzekać na kontuzje czy urazy, choć skład linii defensywy zmieniał się z tego powodu jak w kalejdoskopie. Niezależnie jednak od tego, z którymi piłkarzami tworzył mur czterech obrońców, nadal był on ogromną przeszkodą dla naszych rywali.
Charakterystycznymi meczami pierwszej połowy sezonu była nasza przegrana z Aston Villą (1:2), po której JT dosyć mocno wyżywał się na piłce, pierwsze spotkanie z Manchesterem United, które Chelsea wygrała 1:0 dzięki... główce Terry'ego oraz wygrany 3:0 mecz z Arsenalem, w którym nasz kapitan miał spory udział przy drugiej bramce.
W styczniu angielski piłkarz został antybohaterem bulwarówek po ujawnieniu jego romansu z narzeczona Wayney'a Bridge'a, na skutek czego stracił kapitańską opaskę reprezentacji Anglii. Początkowo nie wyglądało, aby afera miała wpływ na grę Terry'ego na boisku, wkrótce jednak przyszła zniżka formy i kilka błędów, po których padły gole...
Czerwona kartka w meczu z Tottenhamem była ostatnią wtopą piłkarza w tym sezonie. Już wkrótce znów świecił pełnym blaskiem w meczach z United i Liverpoolem.
Warto zauważyć, że żaden z piłkarzy Chelsea nie ma większego dorobku spędzonych na boisku minut w tym sezonie, co John Terry.
W ostatnim meczu sezonu - finale FA Cup, w którym występ Johna był niepewny z powodu kontuzji stopy, nasz kapitan obił swoim strzałem poprzeczkę bramki Portsmouth.
statystyki:
ilość występów: 52
zdobyte bramki: 3
liczba minut spędzonych na boisku: 4821
komentarz o piłkarzu Raya Wilkinsa:
John skupia w sobie wszystkie cechy, jakimi powinien legitymować się piłkarz Chelsea: jest całkowicie oddany klubowi. To był dla niego kolejny udany sezon. Mimo ogromnej presji jakiej był poddany, opuścił zaledwie jeden mecz, a jego występy rzadko kiedy były poniżej jego wysokiego poziomu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Filipek12.06.2010 14:14
Niezły wynik stzrelecki jak na ŚO.
chris.chelsea11.06.2010 21:25
W przyszłym sezonie będzię jeszcze lepiej
PatrykS280311.06.2010 18:47
jak twoj to moj tezz :D
zagram kiedys tak jak onn :D ahh ^^
Mieszko0511.06.2010 17:15
Mój ziom :D
kochanek11.06.2010 16:30
Nieznany11.06.2010 14:05
Zdobył Bardzo ważnego gola pezeciwko Manchesterowi United. Dla niego myślę że ten sezon był udany.
Janczar11.06.2010 13:50
Exide rzadko znaczy nie często a nie zawsze
OnlyChelsea11.06.2010 13:21
pgierula11.06.2010 10:00
w nastepnym sezonie john podniesie puchar mistrzow! ;p
KoSi_9511.06.2010 09:36
Mimo tego,że był pod odstrzałem prasy i miał kilka wpadek ,które kosztowały nas parę błędów to uważam sezon za bardzo udany dla naszego kapitana.Szkoda,że nie trafiliśmy z formą na LM, ale na całe szczęście odbiliśmy to sobie na ligowym podwórku.Oby w następnym sezonie John okupował pierwsze strony gazet, ale w tym pozytywnym kierunku.