Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 86

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Visor: Co szwankuje w kadrze Anglii?

dodał: admin 22.06.2010 08:41 źródło: inne
Chelsea
Wszyscy wiemy jak spisuje się kadra Anglii - fatalnie. Drużyna, która gra w RPA nie przypomina w ogóle tej sprzed paru miesięcy i eliminacji MŚ, a to właśnie ten zespół dał ich rodakom taką nadzieje na triumf.

Oczywiście - nie tylko Anglia zawodzi, można wymieniać również Francję czy Włochy, z tym że... ludzie spodziewali się fatalnego występu tych dwóch krajów, a tymczasem Anglia bez żadnych wątpliwości była wymieniana w gronie faworytów... jakie są przyczyny takiej, a nie innej sytuacji w kadrze?

Przede wszystkim, zawodzą piłkarze. Oczywiście można powiedzieć, że najbardziej rozczarowujący jest występ Rooney'a, ale nie popadajmy w przesadę - traktujmy wszystkich kadrowiczów jako równych sobie. Bo poza Roo zawodzi także Lampard czy Gerrard oraz boczni obrońcy.

O ile Gerrard i jeden z obrońców - Glen Johnson - zaprezentowali się dobrze w meczu z USA (Gerrard strzelił bramkę, a Johnson był niesamowicie aktywny na boisku) o tyle w spotkaniu z Algierią dostosowali się do reszty. Fatalnej i grającej bez polotu reszty.

Może zacznijmy od pomocników - czyli kapitana Liverpoolu oraz reprezentacji Anglii i Franka Lamparda. Obydwoje w swoich klubach odgrywali ważną rolę, za sprawą swojej wysokiej formy. Tymczasem w kadrze są niemal niewidoczni. Owszem i jeden i drugi coś tam próbują, ale co im z tego wychodzi... no cóż.

Ludzie zwalają taką, a nie inną sytuację na "klątwę" polegającą na tym, iż zawodnicy ci nie mogą grać ze sobą w jednym zespole - bzdura! To są piłkarze dojrzali oraz doświadczeni, naprawdę myślicie że nie dojrzeli do swojej roli liderów drugiej linii kadry? Że są na tyle nierozważni, że wolą rozgrywać indywidualne, nieskuteczne akcje, bo ich klub się nie lubią? To nie jest ten typ piłkarzy. Może was to zdziwi, albo i nie, ale winę ponosi... Fabio Capello.

Dlaczego? Nie chciał ryzykować i ustawiać Lamparda oraz Gerrarda na środku, tuż obok siebie, dlatego zepchnął piłkarza "The Reds" na lewe skrzydło. Jak dla mnie jest to błąd, gdyż Gerrard nie kojarzy mi się z dynamicznymi rajdami wzdłuż linii bocznej, seriami dryblingów i równie dynamicznymi powrotami do defensywy.
To jest raczej zawodnik, który lubi rozgrywać piłkę w środku, za sprawą kilku szybkich oraz finezyjnych zagrań z partnerem zespołu, o podobnych umiejętnościach rozklepać środek formacji przeciwnika i zagrać do napastników. Widać to zresztą w trakcie meczu - Steven bardzo chętnie zbiega do środka, nie zajmując się swoimi zadaniami skrzydłowego.

No, ale gdyby nawet dwójka pomocników odzyskała swoją formę i zaczęła ze sobą nienagannie współpracować to pozostaje inny problem... do kogo tu odegrać? Wydaję się jakby Rooney nie potrafił udźwignąć presji jaka na nim ciąży, najpierw incydent z wyzwiskami na sparingu przed rozpoczęciem MŚ, potem ostre słowa na temat kibiców po spotkaniu z Algierią (chociaż temu się akurat nie dziwię), plus jego postawa na boisku daje rozczarowanie idealne.
Wayne próbuje piłkę rozgrywać, ale wtedy na wierzch wychodzi sprawa Lamparda i Gerrarda, a kiedy próbuje zorganizować coś w pojedynkę zazwyczaj kończy się na obrońcach rywala, bądź wycofaniu piłki i bezsensownym krążeniu dookoła jego pola karnego.

Ale czemu tu się dziwić? W końcu mimo ustawienia 4-4-2 nie można powiedzieć, że zawodnik Manchesteru United ma pełnoprawnego partnera w ataku. Emile Heskey to jak dla mnie największa pomyłka w wykonaniu Capello. Grający na co dzień w Aston Villi napastnik, zwyczajnie nie jest wystarczająco dobry na grę w kadrze. Nie widać w jego przypadku jakiegoś wielkiego pociągu oraz daru do rozgrywania piłki (jedno odegranie do Gerrarda, w którym mam wrażenie, że było trochę przypadku), a i wykańczanie akcji nie jest jego mocną stroną. Wystarczyło zobaczyć parę jego okazji w meczu z USA i to jak koncertowo je marnuję, aby zacząć zastanawiać się co on w ogóle robi na boisku.

Przecież na ławce siedzi Defoe, który na pewno dysponuję lepszą skutecznością pod bramką, oraz Crouch którego walory fizyczne mogą być wykorzystane, do zbijania górnych piłek na korzyść Anglików czy rozbijania się pomiędzy niższymi obrońcami. A może by tak postawić na właśnie taki duet? Tak, tak może lepiej byłoby zostawić Rooney'a na ławce, aby jego głowa trochę ochłonęła? Bądź też osierocić Rooney'a na szpicy, ale dodać jednego pomocnika, który mógłby ułatwić reszcie rozgrywanie piłki?

Bo boczni obrońcy jak na razie nie robią nic, aby wywiązać się ze swoich ofensywnych zadań. Co jest niezwykle zadziwiające, bo Ashley Cole i Glen Johnson są ludźmi, którzy zapuszczają się pod pole karne rywala z niemałą przyjemnością. Tymczasem wydaje się, że obydwoje wrośli w ziemie.
O ile Glen jeszcze czasami próbował coś zdziałać (niestety ze skutkiem nieporównywalnie gorszym niż z USA) to ujrzenie Ashleya niedaleko bramki Algierczyków powinno zostać odnotowane pogrubioną, a najlepiej złotą, czcionką.

Ale to też da się wyjaśnić. Otóż A. Cole jest lewym obrońcą, a na lewym skrzydle formalnie stoi Steven Gerrard, który jednak tak jak pisałem... lubi sobie schodzić na środek boiska. Bardzo często. Gdyby dodatkowo Ashley ruszył do przodu, to na skrzydle pozostałaby ogromna dziura, która przez lepsze zespoły mogłaby być wykorzystana bezlitośnie. Lecz nagłej impotencji Johnsona wyjaśnić nie potrafię...

Ostatnim winnym jest sam Fabio Capello, który nagle popełnia błędy o jakie byśmy go nie posądzili. Pomińmy już kwestię Lamparda i Gerrarda, bo może to ja się mylę, a o Heskey'u już wspominałem. Nie rozumiem jednak dlaczego ławkę grzeję Joe Cole? W końcu w sparingach skrzydłowy reprezentacji Anglii spisywał się na tle swoich kolegów dobrze, a gdy doszło co do czego - został posadzony na ławce. Co za tym idzie - Cole jest świeższy od reszty piłkarzy, a dynamiki i techniki mu nie brakuję. Może najwyższy czas go odkurzyć, naoliwić i puścić w świat?

Pozostaje też niesamowity, koszarowy rygor jaki zaprowadził Capello. Po czasie jakbym dostrzegał jego wady. Piłkarze nie mogą spotykać się ze swoimi dziewczynami, kiedy Brazylijczycy zajadają się lodami, a Argentyńczycy uprawiają dowolne ilości seksu. To musi być frustrujące dla piłkarzy angielskich, którzy jak sami przyznają, nie wiedzą co ze sobą zrobić, gdy akurat nie trenują bądź nie grają.
Fakt, rozrywek im brakuje, a kary za wiele bzdurnych szczegółów (jak telefon dzwoniący podczas wspólnego posiłku) mogą wywierać na nich presje w miejscu gdzie nie powinna ona być obecna...

... a ostatnią linijkę postanowiłem poświęcić Angielskim kibicom, którzy są chyba jednymi z najgorszych fanów. Prawie nigdy nie spotkałem się z takim zachowaniem, jak to prezentowane przez nich. Możecie czuć się dumni - jeśli dojdzie do klęski, będziecie mogli przypisać mały procent dla siebie. Ja wierze, że Synowie Albionu zagrają dobry mecz ze Słowenią, przełamią się, a tym samym zdejmą z siebie presję i dalej będzie z górki.




Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 0

2279 wyświetleń | 13 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

Joni23.06.2010 21:11

zgadzam się z tobą kuba11

kuba1123.06.2010 19:43

barcelona już ma 2 zajebistych piłkaży kupione a kurwa my jakieś popierdolone plotki że ten przejdzie a może ten kurwa roman nie pierdol się tylko kurwa mać kup wreszcie kopgoś do chuja

Nieznany23.06.2010 08:45

No to jest probel to jest ten problem co poruszył Visor Capello boi się wystawić w środku pomocy Lamparda i Gerrarda nie wiem dlaczego, ale Gerrard na skrzydle to równa się to

Gerrard schodzi do środka --------------
^
^
^
^
^
A Ashley Cole idzie w jego miejsce =

Brak bocznego obrońcy a jeśli Anglia trafi na zespół który ma dobrych skrzydłowych bądz szybkich napastników rozstawieni po bokach to bezlitośnie to wykorzystają.Zgadzam się z Visorem po raz drugi dlaczego zamiast Deofe gra Heskey nie wiem co Fabbio w nim widzi.Jeśli Anglia zamierza tak grać dalej to prędko mogą porzegnać się z Mundialem w RPA.

Shagy23.06.2010 00:11

Capello dał dupy obierając opaskę kapitana TERR-emu to on prowadził drużynę a Capello niech spada na jakąś paradę równości.

Nieznany22.06.2010 23:58

Wogole to Fabio Capello powinien byl powolac Darrena Benta - czytalem czyis komentarz na temat jego braku i sie zgadzam w pelni. 3 strzelec w Premier League i brak powolanie.
Zgadzam sie z - chris.chelsea - dokladnie tak powinna wygladac pomoc a co do ataku i obrony to jeszcze mozna by bylo podyskutowac. Tak czy owak Ja oczekuje zwyciestwa Anglii bo moze byc ciezko, tak delikatnie mowiac.

mikuś22.06.2010 20:48

chris.chelsea -> zgadzam się z tobą.

chris.chelsea22.06.2010 16:35

Według mnie Capello powinien zrobić tak:
Gerrard i Lampard na środku pomocy
Joe Cole i Lennon na skrzydłach
Rooney i Defoe na ataku

ewentualnie zamiast Lennona - Barry i wtedy gra bez skrzydeł, ale lepiej grać ze skrzydłami

OnlyChelsea22.06.2010 15:12

racja VisioR:D

Cypek-Drogba-1122.06.2010 13:07

oni sei musz a zjednoczyc jesli chca cos osiagnac !!!!!!!!!!!!!!

KoSi_9522.06.2010 11:08

Dla mnie brakującym ogniwem jest Bent.Nie wiem dlaczego Capello nie wysłał mu powołania.Od kolesia,który strzelił w sezonie 24 bramki wolał starego już ,siedzącego na ławce i bez formy Heskey'a.Darren to gracz świetny,który wykorzystałby to że rywala główną uwagę skupiają na Rooneyu.On jest takim zawodnikiem od jednego podania,który jest zawsze tam gdzie trzeba.Myślę,że doskonale zgrałby się z Lampardem czy kimś innym.On nie robi z siebie gwiazdy,nie próbowałby kiwać jak Ronney, tylko szukałby gry.Niepotrzebna była ta cała afera z udziałem Terrego i Capello.. to na pewno trochę poruszyło piłkarzami, a przed nimi mecz o wszystko.Teraz jeden muszą o tym zapomnieć i zająć się treningami.

« Poprzednia [1] 2 Następna »







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 86
  • Użytkowników: 333437
  • Newsów: 56204
  • Komentarzy: 738184