aktualności
Lampard o zachowaniu kibiców
Frank Lampard posumował zachowanie angielskich kibiców w meczu z Brazylią. Fani wygwizdali schodzącego z boiska zawodnika Chelsea. Lampard przypomniał, że podobne rzeczy spotykały już Davida Beckhama, który pomimo słabszej dyspozycji i niechęci kibiców znów jest przez nich uwielbiany.
Przypuszczam, że takie buczenie to jest jeden z dodatków do gry w kadrze Anglii. Na pewno nie pomagają one w naszym wspólnym celu, jakim jest awans do Euro 2008. Nie wiem, może wzięły się one z mojej słabszej dyspozycji jeszcze podczas mundialu w Niemczech, albo naszej nierównej formy w obecnych eliminacjach? - zastanawia się Lampard.
Najlepszym przykładem jednak niech będzie przywitanie Beckhama na Wembley. Przywitali go ci sami kibice, którzy zgotowali mu takie piekło po mundialu w 1998 roku. Cóż, takie rzeczy zdarzają się w futbolu. W końcu David swoją ciężką pracą i świetną dyspozycją zapracował na takie a nie inne zachowanie ze strony wszystkich - przypomniał angielski pomocnik.
Jeżeli chodzi o mnie to nie zamierzam przejmować się zbytnio takim nastawieniem fanów i wszystkie buczenia przyjmuję do wiadomości - zakończył Lampard
Reklama:
Oceń tego newsa: