aktualności
Visor : "Drabinka Śmierci"
Nie mówię o całej drabince fazy pucharowej, lecz o małej jej części. Sama tabelka dzieli się na te egzotyczne (Ghana, USA,Urugwaj, Korea Południowa) oraz ze zdecydowanymi faworytami (Holandia, Słowacja, Brazylia, Chile). Jednak jej dolna część jest o wiele bardziej interesująca. Dlaczego? Otóż spośród ośmiu zespołów w niej zestawionych znajduję się Anglia, Argentyna, Niemcy, Hiszpania i Portugalia. Japonia, Paragwaj i Meksyk stanowią tylko tło dla naszpikowanej gwiazdorskimi zespołami drabinki.
Jakby emocji z samym faktem, związanym z tym iż te zespoły szybko ze sobą powalczą, było mało to przypomnę, że od razu czekają nas dwa szlagiery - Anglia kontra Niemcy, oraz Hiszpania kontra Portugalia! Jeszcze coś. Zwycięzca z pary Anglia - Niemcy zagra z Argentyną... cóż za układ. Szkoda, że zwycięzca drugiego wielkiego pojedynku w 1/8 finału spotka się "tylko" z Paragwajem bądź Japonią. Szczęśliwie w półfinale wpadnie na kogoś z pozostałej trójki.
Oczywiście, wydarzenia mogą potoczyć się zupełnie inaczej, a przy odrobinie dobrych chęci, wykazanych przez turniej (do tej pory lubował się w szokowaniu nas co chwilę) w półfinale tej części drabinki spotkać mogą się równie dobrze Meksyk z Japonią. To rozwiązanie jest jednak dla mnie wyjątkowo mało prawdopodobne. Można zastanawiać się dlaczego, skoro widzieliśmy już Hiszpanię ponoszącą porażkę ze Szwajcarią czy Niemcy przegrywające z Serbią mimo niesamowitej przewagi w polu.
Powód moich wątpliwości jest oczywisty - to faza pucharowa! Wielkie być albo nie być. Tutaj nie ma już kalkulacji czy oszczędzania sił. W każde spotkanie trzeba wkładać 100%, o nie ma "drugiej szansy" jak to ma miejsce w fazie grupowej. Niemcy pokazali, że potrafią grać widowiskowo i skutecznie, ale wydaję się, że od momentu czerwonej kartki dla Klose coś w nich "pękło". Argentyna pokazywała klasę cały czas, Hiszpanie do tej pory nie zachwycali, jednak... do tej pory dawali pokaz w fazie grupowej, a potem padali ofiarą blamażu. Może teraz na odwrót? Blamaż (mecz ze Szwajcarią) maja już za sobą. Dla Anglików zawody jakby dopiero się zaczynały od meczu ze Słowenią - pierwszego na mundialu gdzie pokazali trochę klasy. Jedynie Portugalia jest wielką niewiadomą, wydawałoby się zbyt uzależnioną od jednego piłkarza. I nie niszczmy tej tezy tylko ze względu na mecz z Koreą gdzie C. Ronaldo nie wykonywał ogromu pracy - to był mecz z rywalem nieprzeciętnie słabym.
Dlatego tez w moim mniemaniu szykuję się seria spotkań, w których mniejsi nie mają szans, a kolosy wymieniają się potężnymi ciosami. Chociaż mógłbym się zastanowić czy to realistyczne podejście do sprawy, czy też moje marzenia na ten temat. Wiadomo jedno - wymagania co do poziomu gry oraz dawki adrenaliny zaszczepiane przez mecze tej części drabinki będą ogromne. Oby nie zawiodły.
Reklama:
Oceń tego newsa:
FredTheRed26.06.2010 22:04
niezły artykuł
KrystianC.F.C26.06.2010 13:10
7 lipiec Argentyna vs Hiszpania/Portugalia
Pepe26.06.2010 12:49
A ja nie spodziewam się po tej drabince śmierci, zbytnich emocji piłkarskich i wielkich meczów, myślę że te mecze zdominuje taktyka, i chęć nie stracenia bramki jako pierwsi spowoduje że mecze, które według wszystkich będą pięknymi widowiskami skończą się wynikami, np. 1-0 po dogrywce i nudnym, meczu lub po karnych.
fanka_chelsea26.06.2010 12:44
2.07 - Urugwaj vs Ghana/USA ( nie mam faworyta bo oba zespoły są dobre)
2.07 - Holandia vs Brazylia
3.07 - Anglia vs Argentyna
3.07 - Paragwaj vs Hiszpania
wiec półfinały :
6.07 - Urugwaj vs Brazylia
7.07 - Anglia vs Hiszpania
Filipek26.06.2010 11:50
No będą śiwetne mecze,moje typy:
1.Argentyna spokojnie wygra z Meksykiem nie tracąc bramki.
2.Niemcy wygrają z Anglikami minimalnie.
3.Troszkę większe szanse ma Japonia,ale Paragwaj może pokusić się o sprawienie niespodzianki.
4.Hiszpania wygra z Portugalią po bardzo zaciętym meczu.
Hiszpania na Mistrza!
dawid190526.06.2010 11:28
Moim zdaniem będzie tak
3 lipca Argentyna vs Niemcy
3 lipca Hiszpania vs Japonia
7 lipca Argentyna vs Hiszpania (w tym meczu stawiam na argentynę)
OnlyChelsea26.06.2010 10:43
Moim zdaniem reszta rozgrywek będzie wyglądała tak:
-3 Lipca Kapsztad Argentyna - Anglia
-3 Lipca Johannesburg Hiszpania - Paragwaj
-7 Lipca Durban ...... - Hiszpania
W wykropkowane miejsca nic nie wstawiłem bo tu nie ma faworyta:)
chris.chelsea26.06.2010 10:42
Zapowiada się ostra walka.
1. Argentyna to świetny zespół i wg mnie pewnie pokona Meksyk.
2. Mimo, ze kibicuję Anglikom, to Niemcy też są silną ekipą i tudno mi wskazać faworyta, ale trzymam kciuki za ANGLIE.
3. Paragwaj i Japonia - fajnie im się trafiło. Paragwaj ostatnio gra średnio, za to Japonia gra bardzo ładnie. Trudno mi powiedzieć kto przejdzie.
4. Hiszpania vs Portugalia. Myślę, ze mistrzowie Europy pokonają Portugalię.