aktualności
Terry: W szatni panowało milczenie...
Każdy z nas był totalnie rozbity i rozczarowany, w szatni nie padło wiele słów. Tam panowała prawdziwa cisza. Żaden piłkarz nie czuje się dobrze, ponieważ przyjechaliśmy na mundial czując, że mamy szansę na dokonanie wielkiej rzeczy - opowiada John Terry.
Daliśmy z siebie wszystko, nie ma nikogo, kto mógłby dać więcej. Tyraliśmy jak najlepiej na boisku, ale prawdopodobnie Niemcy okazali się lepszą drużyną - przyznał kapitan Chelsea.
Wiedzieliśmy, że mają siłę w ataku, a ich mocnym punktem są zabójcze kontrataki i udowodnili to w spotkaniu z nami. Kiedy się otrząsnęliśmy i podnieśliśmy poziom naszej gry mieliśmy swoją szansę. To było szczególnie widoczne w ostatnich 15 minutach pierwszej połowy i pierwszych 15-20 minutach drugiej części spotkania. Byłem przekonany, że po kwadransie drugiej połowy wyrównamy, jednak kiedy wbili nam trzecią bramkę, zabili nas - przeanalizował przebieg meczu Terry.
Reklama:
Oceń tego newsa:
OnlyChelsea02.07.2010 10:00
Gdyby była uznana bramka to losy tego meczu inaczej by się potoczyły:(
(to jest moje zdanie:P)
KoSi_9529.06.2010 10:13
Zawsze przez sędziów najbardziej pokrzywdzeni są zawodnicy Chelsea.John mógłby coś powiedzieć temu idiocie ,który widzi minimalne spalone , a nie widzi półmetrowych goli.
Mateusz9628.06.2010 23:17
Nie ma co rozpaczać na rozlanym mlekiem. Było by 4:2 no chyba, gdyby ten arbiter uznał gola to może Anglicy by się obudzili. Szkoda Anglii, ale cóż zrobić.
chris.chelsea28.06.2010 17:48
Wspołczuję Anglikom ...
Sędzia antybohaterem :/
Filipek28.06.2010 17:35
Tak jest Joey,gdyby po przerwie było 2-2 Anglia nie musiałaby się tak odkrywać i zostawiać 2 obrońców z tyłu,co z kolei nie stwarzało by tylu okazji dla Niemców.Tylko pytanie czy i tak Niemcy nie wygrałyby bo są w znakomitej formie.Już się nie mogę doczekać meczu Niemcy versus Argentyna!
Nieznany28.06.2010 13:18
To sedzia was zabil, nie niemcy