aktualności
Moje ulubione mecze: John Terry
W 2005 roku Chelsea w meczu rewanżowym podejmowała Barcelonę na własnym stadionie. O tym meczu w ramach cyklu 'Ulubionych spotkań' wspomina już Didier Drogba, który z trybun musiał obserwować przebieg rywalizacji.
'The Blues' po pierwszej połowie prowadzili już 3:0 po bramkach Eidura Gudjohnsena, Franka Lamparda i Damiena Duffa, które padły w przeciągu 20 minut. Przed przerwą gola dla Katalończyków zdobył Ronaldhino po rzucie karnym sprokurowanym przez Paulo Ferreirę, a w drugiej częsci Katalonczycy dorzucili jeszcze jedną bramkę. Ostatecznie jednak wygrała Chelsea.
Nasze miejsce w półfinale zostało przypieczętowane. Rezultat dwumeczu z Barceloną sprzed pięciu lat to 4:2, z pewnością był to jeden z milowych kroków naszego zespołu - wspomina Terry.
Zagraliśmy genialny futbol, to był wspaniały występ pokazujący wydajność naszego zespołu - uznał kapitan Chelsea.
Defensor wskazując na ulubiony mecz, który jedynie obserwował, wybrał finałowe spotkanie Pucharu Zdobywców Pucharów w 1998 roku w którym Chelsea pokonała VfB Stuttgart.
Aby znaleźć się w finale, Chelsea pokonała m.in. Slovanę Bratysława (4:0), Tromso (9:4), Real Betis (5:2), Vincenzę (3:2) i Lokomotiv Moskwa (3:1).
W zespole Chelsea grały takie nazwiska jak Ed de Goey, Dan Petrescu, Frank Leb?uf, Steve Clarke, Dennis Wise, Roberto Di Matteo, Gustavo Poyet, Tore Andre Flo, Gianfranco Zola i Gianluca Vialli.
Faktycznie Zola wszedł na boisko dopiero w 71 minucie meczu, jednak już jego pierwsze zetknięcie z piłką zamienił na zwycięskiego gola. Było to pierwsze europejskie trofeum Chelsea od 1971 roku.
Mecz rozgrywał się w Sztokholmie, gdzie pojechało 20 000 kibiców 'The Blues'. Jak się okazuje, wśród nich był sam Terry, wówczas piłkarz akademii Chelsea.
Zdobycie Pucharu Zdobywców Pucharów dzięki golowi Zoli było czymś wielkim. Byłem tego naocznym świadkiem, jako część zespołu juniorów, znakomicie to pamiętam - powiedział obecny kapitan zespołu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
JohnTerry266602.07.2010 12:46
http://sport.wp.pl/kat,1752,title,LM-Chelsea-Barce
lona-42,wid,6798943,wiadomosc.html?ticaid=1a734&_t
icrsn=5
prosze znalazlem dowod na to bo mnie dobijacie juz :| najpierw 3-0 do przerwy potem 3-1 do przerwy :| ludzie takiego meczu nie pamietac eh
JohnTerry266602.07.2010 12:05
a Ronaldinho nie strzelil obu bramek w 1 polowie ???? a w 2 polowie gola strzelila Chelsea :\ tak tak bylo panowie :|
Filipek02.07.2010 11:48
No z Barcą to był mecz!
Filipek02.07.2010 11:48
No z Barcą to był mecz!
KoSi_9502.07.2010 11:31
No do przerwy było 3:2 , a nie 3:1.Mecz finałowy musiał być super i fajnie czytać,że John pojechał tam jako gracz akademii i był zwykłym kibicem.Teraz to juniorzy oglądają mecze i widza jak gra nasz JT,oby kilku tych chłopaków w przyszłości mocno wkuło się w pierwszy skład The Blues.
OnlyChelsea02.07.2010 09:43
No no :PP
JohnTerry266602.07.2010 09:27
jezu czemu ciagle pisza ze barcelona strzelila bramki po przeriwe?? !! jak kurwa do przerwy bylo 3-2 !!
Po przerwie gola dla Katalończyków zdobył Ronaldhino po rzucie karnym sprokurowanym przez Paulo Ferreirę, jednak było to jedyne trafienie Barcelony.
ja pierdole kto to pisze ?:|
chris.chelsea02.07.2010 09:17
Chelsea 9:4 Tromso
to musiał być ciekawy mecz :)