aktualności
Joe Cole strzela bramkę Estonii
W meczu eliminacyjnym do Euro 2008, Anglia na wyjeździe pokonała Estonię 3-0 i wciąż ma szansę na udział w mistrzostwach które zostaną rozegrane we Szwajcarii i Austrii.
Wynik meczu otworzył zawodnik Chelsea Londyn - Joe Cole.
Selekcjoner reprezentacji Anglii, Steve McClaren postanowił zagrać systemem 4-4-2 z wysuniętymi Crouchem i Owenem oraz na bokach z Joe Colem i Beckhamem.
Jako pierwszy uderzył właśnie ten ostatni, ale spudłował z rzutu wolnego. W odpowiedzi także zawodnik gospodarzy - Sergei Terehhov również nie trafił w światło bramki.
Pierwszy celny strzał został oddany w 37. minucie i wówczas Anglia objęła prowadzenie. Peter Crouch zgrał piłkę głową do Joe’a Cole’a, a ten bez problemu pokonał Marta Pooma - nowego bramkarza Watfordu. Pod koniec pierwszej połowy sam Crouch mógł zdobyć bramkę, lecz wówczas lepszy okazał się golkiper Estonii.
Gospodarze na drugą połowę wyszli z jedną zmianą, ale niewiele ona wniosła, gdyż cały czas to Anglicy atakowali. W 54. minucie David Beckham świetnie dośrodkował, a Crouch głową przypieczętował dobre zagranie kolegi i podwyższył na 2:0.
Chwilę później uderzał Sergei Terehhov, jednak Paul Robinson nie dał się pokonać.
W 62. minucie padła kolejna bramka dla gości. Beckham obsłużył Michaela Owena, a zawodnik Newcastle United zdobył swoją pierwszą bramkę w oficjalnym meczu od niemal roku. Po tym trafieniu Owena z zawodników Estonii uszło powietrze i nie zagrażali już bramce Robinsona. W końcówce jeszcze rezerwowy Stewart Downing miał okazję strzelić gola, lecz i tym razem Poom nie dał się zaskoczyć.
Oprócz Cole'a cały mecz rozegrali również inni zawodnicy Chelsea: John Terry, Wayne Bridge i Frank Lampard.
Reklama:
Oceń tego newsa: