aktualności
di Santo: Ciężko było mi opuszczać Londyn
Di Santo jest pewien, że przeprowadzka do Latics daje mu przepustkę do gry w pierwszym składzie "średniaka" Premier League. Jak sam przyznaje, nie może się już doczekać występów w nowym klubie.
Wigan to wcale nie jest krok w tył w mojej karierze. 'Latics' to wspaniały klub, dla młodych perspektywicznych graczy, pragnących doświadczeń.
Odejście z Stamford Bridge było dla mnie bardzo ciężkie, głównie z tego powodu, że chyba każdy piłkarz na świecie chce grać dla takiego klubu jak Chelsea. Jednak dla mnie miejsca w szeregach 'The Blues' nie było.
Na obecnym etapie mojej piłkarskiej kariery, muszę wciąż zdobywać cenne doświadczenie. Wigan to doskonały klub, dla takiego zawodnika jak ja. - Zakończył młody Franco Di Santo.
Reklama:
Oceń tego newsa:
optimusC4410.09.2010 16:04
nie cierpię tego zawodnika !
KoSi_9510.09.2010 13:19
On jeszcze będzie dobrym zawodnikiem.Nie wolno dopuszczać do sytuacji , w której młody zawodnik opuszcza klub ze względu na ciągłe wypożyczenia i nie dawanie szansy w Jego prawdziwym klubie, a tak niestety dzieje się w Chelsea.Jestem pewien ,że gdyby Stoch dostał te kilka szans wcześniej to zostałby w Londynie.