aktualności
Sturridge: Byliśmy za mocni dla Żyliny
Debiut piłkarza w Lidze Mistrzów okazał się niezwykle udany, bowiem Daniel zapisał na swoim koncie jedną z bramek pokazując tym samym, że nawet brak Didiera Drogby nie wpływa ujemnie na ofensywne zdolności naszego zespołu.
Sturridge miał znakomitą okazję podbramkową jeszcze w pierwszej połowie meczu, jednak sędzia odgwizdał offsajd uznając, że nasz napastnik w chwili podania piłki od Yossiego Benayouna znalazł się poza linią defensywy gospodarzy.
Byłem zaskoczony, kiedy chorągiewka sędziego bocznego powędrowała do góry, zupełnie się tego nie spodziewałem. Niezależnie od tego jestem zadowolony, że udało mi się zaliczyć gola. Mam nadzieję, że nastrzelam ich jeszcze trochę w Lidze Mistrzów w przyszłości - mówi angielski piłkarz.
Moment bramki? To jedna z tych chwil, kiedy znajdujesz się pod bramką i musisz podjąć decyzję o uderzeniu jeszcze przed przechwytem piłki. Ja wiedziałem co zrobię z futbolówką i szczęśliwie udało mi się ją umieścić w siatce - opowiada Sturridge.
Do Chelsea trafiłem rok przed Benayounem, więc kiedy on zasilił nasz zespół, starałem się dać mu wsparcie i odpowiednio przywitać, ponieważ miałem te same doświadczenia jako nowy piłkarz drużyny co i on. Zawsze jest trudno być tym "nowym". My ze sobą sporo rozmawiamy i jesteśmy dobrymi przyjaciółmi - twierdzi reprezentant Anglii U-21.
Nasza obrona w meczu z Żyliną wyglądała mniej stabilnie niż w spotkaniach ligowych, co skończyło się utratą gola, jednak Sturridge zaznacza, że świetny atak Chelsea zniwelował tę różnicę.
Żylina całkiem dobrze atakowała. Dla neutralnego widza ten mecz musiał wyglądać atrakcyjnie. Kibice gospodarzy chcieli dobrego występu i mogli cieszyć się z jednej bramki, ale ogólnie okazaliśmy się dla nich zbyt mocni.
W Premier League jesteśmy przyzwyczajeni do gry w szybkim tempie tydzień w tydzień, więc w Lidze Mistrzów mamy obowiązek pokazać to tempo, ponieważ inne ligi nie są do niego tak przyzwyczajone. W tym meczu pokazaliśmy, że możemy grać szybki futbol. Pokazaliśmy nasze walory i wracamy do domu szczęśliwi z wyniku - podsumowuje mecz Sturridge.
Osobiście zagrałem chyba w porządku. Oczywiście zawsze możesz zrobić coś lepiej w trakcie meczu, ale najważniejsze dla mnie jest to, że wygrała moja drużyna, choć cieszę się też ze strzelonej bramki. Jestem zadowolony z debiutu w Lidze Mistrzów. Mam 21 lat i mam nadzieję, że teraz ludzie będą mogli wiedzieć o mnie trochę więcej - kończy napastnik Chelsea.
Reklama:
Oceń tego newsa:
superLAMPARD16.09.2010 22:42
wojtas27@- sugerujesz że daniel jest lepszy od anelki ?
Kun Aguero16.09.2010 20:57
Ale to nie był debiut :/ W meczu z Interem już grał przecież w 1/8
Pepe16.09.2010 18:09
Rzeczywiście ma potencjał i go pokazuje, wczoraj zagrał dobrze, kilka ładnych akcji w jego wykonaniu i jak zawsze sporo ożywienia na boisku, przede wszystkim Daniel jest dobrym dryblerem i to dobrze działa na nasz zespół gdy mamy tak dobrze grającego jeden na jeden zawodnika na skrzydle, sądzę że będzie coraz więcej grywał w naszym zespole, bo ma papiery na grę.
wojtas27@16.09.2010 16:49
chciałbym żeby częściej grał w tym sezonie nawet jeśli to będzie kosztem Nico...
greg16.09.2010 17:02
Powinien wchodzić na spotkania ze słabszymi rywalami. Podczas PNA świetnie zastąpił Drogbę, widać ma potencjał