aktualności
Ancelotti: Zaufanie przed trudnym meczem
Zespół gości zagrał na Stamford Bridge po 14 latach, jednak nie był to dla nich udany pojedynek. Złudzeń beniaminka pozbawiły gole Drogby, Maloudy i Kalou.
Carlo Ancelotti komentując spotkanie przyznał, że jego zespół przycisnął pedał gazu w pierwszej połowie.
Blackpool stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji w drugiej części meczu i dobrze zareagowali swoją grą na pierwszą połowę. Mieli szanse na wywiezienie punktów, ponieważ nasza gra nie była wówczas najlepsza. Kiedy wygrywasz 4:0 trudno jest zachować koncentrację. Mieliśmy swoje okazje, ale nie zagraliśmy na tak fantastycznym poziomie jak podczas pierwszej połowie - mówi trener Chelsea.
Nie jestem zły za grę zespołu w drugiej połowie, mamy ostatnio wiele meczy do rozegrania, być może zawodnicy myślą już o przyszłych spotkaniach. Może właśnie to stoi u braku koncentracji? - zastanawia się Ancelotti.
Przed Chelsea pojedynki z Newcastle i Manchesterem City, o którym mówi się, że będzie to dopiero pierwszy poważny test dla znakomicie grającej jedenastki 'The Blues'.
Możliwe, że mieliśmy łatwy start, nie graliśmy z najsilniejszymi zespołami, ale ważne są zwycięstwa. Teraz musimy utrzymać ten poziom w meczach z silnymi rywalami. Uważam, że możemy to zrobić.
Ważne, abyśmy mieli do zaufanie do swojej gry, a my je mamy, ale wiemy, że kolejne spotkanie będzie trudniejsze. To ważny test i musimy się do niego odpowiednio przygotować. Trzeba pokazać tę samą jakość na wyjeździe z fantastycznym zespołem, jakim jest Manchester City - wyjaśnia Ancelotti.
Na koniec nasz trener opowiedział o wielkich nieobecnych, czyli o Franku Lampardzie i Johnie Terrym. Według niego na 100 procent powrócą do gry w ciągu 2-3 dni.
Ancelotti powtórzył również, że na przyszły mecz Carling Cup z Newcastle szykuje spore zmiany w składzie.
Jestem przekonany, że złożę z młodych piłkarzy silny skład. Oni są gotowi na grę dla Chelsea - kończy trener.
Reklama:
Oceń tego newsa: