Wtorek, 23 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 44

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

Premier League
Arsenal vs Chelsea
23.04.2024, 21:00
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Wywiad z Gaelem Kakutą (wrzesień 2010)

dodał: admin 30.09.2010 09:43 źródło: chelseafc.com
Chelsea
W erze wschodzących talentów Chelsea nazwisko Gaela Kakuty jest jednym z najmocniejszych do sforsowania bram do pierwszego składu zespołu Londyńczyków.

Carlo Ancelotti już w ubiegłym sezonie zapowiadał szturm młodzieży do kadry seniorów i póki co zdania dotrzymuje. W tegorocznych rozgrywkach szansę na pełny debiut, czyli wyjście na boisko w podstawowym składzie, uzyskali już Patrick van Aanholt i Jeffrey Bruma (mecz Carling Cup z Newcastle). Entuzjastyczne recenzje zyskuje wpuszczany na końcówki spotkań 17-letni Josh McEachran.

W grupie tych nazwisk znalazł się również Gael Kakuta, który pełny debiut zaliczył we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Olympique Marsylią. To po jego wyrzucie piłki z rzutu rożnego John Terry zdobył pierwszą bramkę dla Chelsea w tym spotkaniu.

Gra 19-latka przykuwała uwagę opinii publicznej już wcześniej, jak choćby przy okazji zdobycia w sezonie 2007/08 pucharu FA Youth Cup, czy też sięgnięcia po Mistrzostwo Europy zespołów U-19 ze swoją reprezentacją. W tym turnieju Kakuta został tez uznany najlepszym piłkarzem.

Tak, od kiedy wróciłem z Mistrzostw Europy, rozegrałem sporo minut co zawsze odbija się korzystnie na sprawności i ograniu. Absolutnie nie czuję żadnej presji, nie ma żadnego ciśnienia, jedyne co odczuwam, to pełen komfort. Im więcej ludzi patrzy na moją grę, tym lepiej się czuję - mówi 19-letni Francuz.


Kakuta, Terry



Młody pomocnik od początku tego sezonu trenuje wraz z pierwszym zespołem, co z pewnością korzystnie wpływa na jego zrozumienie ze starszymi kolegami.

To podnosi moją pewność siebie. Zespół świetnie radzi sobie od początku sezonu i wspaniale jest być jego częścią podczas treningów. Taka praktyka daje większą motywację i sprawia, że chcesz częściej grać. Kiedy przychodzisz do pierwszego zespołu, a każdy ci pomaga i udziela jakiś wskazówek, może być tylko lepiej kiedy już grasz z tymi piłkarzami na boisku - mówi Kakuta.

To jest właśnie różnica między Chelsea a innymi klubami, gdzie bardzo starasz się wejść do kadry seniorskiej, która jest mocno zamknięta, nie pozwalając ci na zaangażowanie się w zespół. Tu jest zupełnie inaczej, właśnie za to lubię mój klub. Każdy ci pomaga i nie ma znaczenia, czy jesteś młody czy nie. Wszyscy traktują cię tutaj jak normalnego, innego zawodnika - chwali starszych kolegów skrzydłowy.

Tutaj w Chelsea obserwuję wszystkich, ponieważ nie wiesz, na jakiej pozycji postawi cię trener. Właśnie dlatego dobrze jest uczyć się od każdego zawodnika.


Kakuta z Drogbą



Choć Carlo Ancelotti we wtorkowym występie z Marsylią wcześniej zdjął Kakutę z boiska, to po meczu bardzo chwalił to jak grał piłkarz.
Nie da się ukryć, że to odejście latem kilku doświadczonych piłkarzy z Chelsea zrobiło miejsce dla młodszych zawodników, którzy powoli ogrywają się w ważnych meczach.

Czasem rozmawiamy o naszej sytuacji między sobą. Jesteśmy zadowoleni z tego, co robi dla nas nasz trener. Wstawił się za nami i obdarzył nas sporym zaufaniem. To dla nas wszystkich bardzo pozytywne. Carlo wykonuje wspaniałą pracę w klubie - mówi Francuz.

Rozmawiałem z Ancelottim na temat występów i tym podobnych rzeczy, on powiedział czego ode mnie oczekuje. Chcę grać w wielu meczach i staram się jak najdłużej przebywać na boisku. Nie przeszkadza mi to, gdzie rzuci mnie trener: na lewej czy prawej stronie, a może też za napastnikami. Dobrze jest umieć grać na różnych pozycjach, to może mi tylko pomóc w przyszłości. To na co mam nadzieję, to na zdobycie kilku bramek w tym sezonie - opowiada Kakuta.

Cóż, nie da się ukryć, że w klasyfikacji młodych strzelców Gaela pobił... obrońca Patrick Van Aanholt, który zdobył swoją pierwszą bramkę w meczu Carling Cup z Newcastle.

Byłem szczęśliwy z jego powodu. To był jego pierwszy gol dla klubu, więc czuł prawdziwą ekscytację. Ja również bardzo się cieszyłem, jest moim dobrym przyjacielem - mówi Kakuta.

Dobre perspektywy na obecny sezon są jakże dalekie od tego, co działo się rok temu, kiedy to Gael doznał kontuzji podwójnego złamania kostki w towarzyskim spotkaniu Akademii Glenna Hoddle'a w Cobham.


kontuzja Kakuty



Oczywiście nie można również zapomnieć o zakazie gry nałożonej na piłkarza związanej z zamieszaniem na temat jego transferu z Lens do Chelsea.
Ostatecznie odwołanie klubu do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu zostało zaakceptowane, dzięki czemu Kakuta mógł m.in. we wtorek zaliczyć debiut w Lidze Mistrzów.

Nie da się ukryć, że tak skomplikowana kontuzja trochę się na mnie odbiła. Miałem jej wspomnienie w głowie, jednak sam zasądzony zakaz gry mnie nie martwił, ponieważ nie czułem, że zrobiłem coś złego. Wiedziałem, że mogę podpisać kontrakt z Chelsea i jak się okazało, miałem rację.

Kto wie, co by się stało, gdyby nie było tego zakazu. Dzięki niemu podczas miesięcznego zawieszenia ciężko pracowałem, podwyższałem swoja formę i szlifowałem cierpliwość. To tylko spotęgowało mój głód gry - opowiada pomocnik Chelsea.

Choć zakaz obejmował grę dla klubu, to jednak nie stanął na przeszkodzie gry dla reprezentacji. Nazwisko Kakuty zawojowało opinię publiczną po doskonałych występach zawodnika podczas Mistrzostw Europy, w których piłkarz strzelił dwa gole i został obwołany najlepszym piłkarzem turnieju.
Warto powiedzieć, że wcześniej podobne miano zyskali Fernando Torres (2002 rok) i Alberto Aquilani (2003 rok).

To było dobre zwycięstwo dla zespołu i dla naszego trenera Francisa Smereckiego, ale również i dla naszego kraju zwłaszcza w kontekście tego, co stało się na Mistrzostwach Świata. Byliśmy pod presją, bowiem każdy spodziewał się po naszym zespole dobrych wyników. Nasz trener przez miesiąc przed mistrzostwami wykonał z nami znakomitą pracę - mówi Francuz.

To był naprawdę dobry turniej dla mnie, mojej rodziny i francuskich kibiców, którzy mocno nas dopingowali podczas spotkań - kończy Kakuta.

Cóż, francuscy kibice zgromadzeni we wtorek na Stamford Bridge podczas starcia z Olympique Marsylią z pewnością tym razem nie trzymali kciuków za swoich rodaków grających dla Chelsea. Z pewnością nie miało to jednak wpływu na grę Gaela...


Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 0

1211 wyświetleń | 5 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

xxx9001.10.2010 00:08

oby dostał nowy kontrakt, a jak już dostanie niech podpisze:)

greg30.09.2010 21:00

Chciałbym ten wywiad przeczytać za 5 lat i zobaczyć wówczas, w jakim miejscu jest nie tylko Kakuta, ale i inne nasze młodziki.

Bartios30.09.2010 16:46

Bardzo ciekawy wywiad. Gael jest świetnym technikiem który potrafi fantastycznie zagrać ale i także strzelać. Myślę że się nie zmarnuje i będzie z niego zawodnik klasy światowej.

Nieznany30.09.2010 16:19

Gael wie jakie nadzieje so w nim pokładane i nie ugina się presji. Gra odważnie i jest w stanie zaryzykować na boisku. To bardzo dobrze o nim świadczy. Powodzenia Gael!

Maticfc1630.09.2010 14:01

spoko wywiad







tabela

strzelcy

1.

Arsenal

33

74

2.

Liverpool

33

74

3.

Manchester City

32

73

4.

Aston Villa

34

66

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

34

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6483 dni

  • Online: 44
  • Użytkowników: 333792
  • Newsów: 56219
  • Komentarzy: 738198