aktualności
Bruma: Trzeba pomyśleć nad przyszłością
O swój los na Stamford Bridge obawia się prawie 19-letni Jeffrey Bruma, który przyznaje, że marzy mu się regularna gra.
- Ważne jest, aby grać regularnie w klubie, zwłaszcza, jeśli chcesz pojawiać się także w reprezentacji Holandii. Na razie jednak w Chelsea zagrałem tylko sześć razy. Może na początku sam fakt bycia rezerwowym w takiej ekipie był satysfakcjonujący, lecz teraz to się zmieniło. Zbliżam się do 19. urodzin i chcę zrobić krok naprzód - mówi Bruma w wywiadzie dla Goal.
Kiedy w sierpniu Chelsea opuścił podstawowy defensor Ricardo Carvalho, Carlo Ancelotti zdradził, że w kolejnym sezonie Portugalczyka zastępować będzie Jeffrey Bruma. Włoch nie zaznaczył jednak, że to zastępstwo będzie się ograniczać do paru epizodów w meczach towarzyskich, pucharowych i przesiadywaniu na ławce rezerwowych. To sprawia, że młody Holender zaczyna głowić się, czy aby jest we właściwym zespole.
Chcę grać w pierwszym zespole, najlepiej w miarę regularnie. Są takie momenty, kiedy trener mówi mi, że choć spisywałem się bardzo dobrze na treningach, to i tak nie zagram w zbliżającym się spotkaniu. To dla mnie ciężkie do zrozumienia. Mówią mi, że muszą być cierpliwy, że przyjdzie ten moment. I to chyba muszę robić - kontynuuje lekko rozczarowany holenderski stoper.
Trener reprezentacji Holandii powiedział mi, że ważne jest, aby grał częściej. To sprawia, że zastanawiam się nad swoją przyszłością. Do świąt mocno porozmyślam nad moją przygodą z Chelsea. Może dobrym pomysłem byłoby jakieś wypożyczenie? Granie dwóch meczów w przeciągu kilku miesięcy mnie nie interesuje, ani tym bardziej rezerwy. Jestem gotowy na pierwszy skład - podsumował Bruma.
Reklama:
Oceń tego newsa:
xxx9008.10.2010 20:18
odejdzie i tyle z niego będzie w Chelsea:(
Nieznany08.10.2010 18:36
Czy powinien grac czy nie, sprawa jest postawiona jasno. Gra albo odchodzi. Tak bdzie przeciez nie bdzie chcial ciagle na wypozyczenia isc. Przyjdzie ten nieodwolalny moment, kiedy on powie; chce grac w pierwszym zespole albo odejde. Nie ma sie co dziwic. Ma wielkie ambicje i mozna to wykozystac.
Z drugiej jednak strony uwagi managera tez sa calkiem przemyslane. Nie mozna od razu miec tego czego sie chce, szczegolnie ze walczymy zaciekle na wielu frontach i poprostu Bruma moze miec zbyt malo doswiadczenia i umiejetnosci aby sprostac zadaniu.
Moim zdaniem nalezy ostroznie wprawiac go w grze w meczach o stawke aczkolwiek nie rzucac go od razu na MU. W latwiejszych meczach powinien grac dosyc regularnie, chociaz polowe albo ok 40min. Inaczej, chcac czy nie, bedziemy musieli go pozegnac.
A to nie bylo by najlepsze z rozwiazan.
button08.10.2010 17:42
Carvalho w ostatnich miesiącach grzał już ławę...
Jednak uważam że Bruma powinien częściej grać. Chciałbym go zobaczyć w podstawowym składzie w jakimś meczu ligowym ze słabszą drużyną, np z Wigan czy Blackpool
Pepe08.10.2010 16:55
Ciężka sytuacja. Bruma stanowi nasze zabezpieczenie na środku obrony na wypadek kontuzji, więc w przypadku wypożyczenia nie mamy nikogo na ławce, niestety ale albo będzie póki co siedział na ławce albo pójdzie na wypożyczenie i przyjdzie nowy doświadczony stoper na to miejsce tyle, że znów Bruma wróci z wypożyczenia i znów będzie miał dodatkowego rywala do gry w Chelsea, niestety ale jeśli nie chcemy stracić takiego talentu to Carlo musi go wystawiać w meczach ze słabszymi rywalami, bo inaczej odejdzie.