aktualności
'Żirkowowi przeszkadza mała znajomośc angielskiego'
W udzielonym dla rosyjskiej prasy wywiadzie Orsborn zaryzykował twierdzenie, że sporo kłopotów Żirkowa bierze się jeszcze z niedostatecznej znajomości przez niego języka angielskiego.
Jak wiemy, rosyjski piłkarz, który trafił do Chelsea z CSKA Moskwa ponad rok temu nie znał wówczas niemal ani słowa po angielsku.
Kiedy szeregi klubu zasila nowy piłkarz, potrzebuje czasu, aby zdobyć zaufanie trenerów i kibiców, czasu, aby osiągnąć sukces - mówi trener młodzieży.
Mimo tego, że jak do tej pory Jurijowi nie udało się pokazać pełni możliwości w pierwszym składzie uważam, że to piłkarz z potencjałem. Żirkowa można nazwać uniwersalnym zawodnikiem, mogącym grać na kilku pozycjach, w tym i na lewej stronie obrony i pomocy. Być może przeszkodą w jego adaptacji jest fakt niedostatecznej jeszcze znajomości przez niego języka angielskiego? - zastanawia się Orsborn.
Reklama:
Oceń tego newsa:
superLAMPARD11.10.2010 14:44
Joey - ty idioto , sugerujesz że on gra gorzej niż może tylko dla tego że napisałem żeby kupił translatora . Żal mi cie .
Nieznany10.10.2010 23:25
na gre wplywa wiele czynnikow. A jezeli ktos w klubie mu mowi takie slowa jakie padly od superlamparda lub grega to nie dziwie sie ze nie moze sobie poradzic. TROCHE WSPARCIA PANOWIE!
superLAMPARD10.10.2010 21:54
niech se kupi translatora
Janczar10.10.2010 19:02
nie wiem ja jestem za granicą i akurat jak gram to nikt do mnie nie mówi i czuje się konfortowo ;p
greg10.10.2010 18:55
Przez rok intensywnej edukacji - a przeciez taką zapewnia mu Chelsea, o kłopotach z porozumiewaniem nie może raczej być mowy. Na początku pewnie miał kłopot, ale nie sądzę, aby ciągnęło się to aż do teraz?
xxx9010.10.2010 18:53
może i tak być nie ma jak pogadać to i samopoczucie ma kiepskie, a co za tym idzie postawę na boisku czy treningach