aktualności
Ferreira przed meczem z Aston Villą
Chelsea od 2000 roku na Villa Park wygrała... tylko raz! Czy jutro poprawimy te kiepskie statystyki?
Tak, to bardzo trudne miejsce do gry. Nie wygrywaliśmy tam zbyt często, jednak ta sztuka udała nam się dwa lata temu, kiedy po raz pierwszy prowadził nas Guus Hiddink.Teraz chcemy to powtórzyć - deklaruje Ferreira.
Postaramy się zrobić wszystko, aby wywieźć stamtąd trzy punkty, ale to będzie bardzo trudne. Wiemy jak niebezpiecznym rywalem jest nasz przeciwnik. Ich atutem są stałe fragmenty gry, mają w swoich szeregach prawdziwych wielkoludów, więc będziemy starali się tego uniknąć dzięki umiejętnej grze obrony - zdradza Portugalczyk.
Wciąż nie wiadomo, jak zestawiona będzie w tym meczu linia defensywy Chelsea. Możliwe, że kontuzje nie pozwolą grać ani Alexowi, ani Johnowi Terry'emu. To co cieszy Ferreirę to dodatkowy dzień jaki zespół móg poświęcić na treningi, dzięki ostatniej zmianie FIFA przesuwającej mecze reprezentacji.
To bardzo pomaga, dzięki temu mamy więcej czasu, a reprezentanci mogą odpocząć - zwłaszcza ci, którzy mają za sobą długą podróż. To powinno nam dać możliwość trzymania swojego tempa w nadchodzącym meczu - tłumaczy defensor.
Kto wie, czy do składu po roku nie wróci Jose Bosingwa, który własnie na Villa Park nie doznał długiej kontuzji więzadeł w kolanie. Ferreira, który w 2009 roku wypadł ze składu na pół roku po podobnym urazie cieszy się z powrotu swojego rodaka.
Jose miał problem z kolanem, musiał poddać się operacji i był bardzo długo poza piłką co oczywiście dla każdego piłkarza jest bolesną sprawą. Taka sytuacja nie jest łatwa, psychicznie trudno to znieść, ale Bosingwa naprawdę nieźle pracuje.
Kiedy trenował z nami miał trochę problemów, ale jeśli to już poza nim to być może w następny weekend będzie gotów do gry. Cieszę się z tego powodu, to znakomity zawodnik i świetny facet. Wspaniale będzie zobaczyć go znów przy piłce - kończy Ferreira.
Reklama:
Oceń tego newsa:
sebastian11115.10.2010 09:51
"szeregach prawdziwych wielkoludów, więc będziemy starali się tego uniknąć dzięki umiejętnej grze obrony" Tylko że prawdopodobnie nie bedzie Terrego...I napewno Alexa... Iva z Brumą? Zobaczymy ale wiem że będzie ciężko z tą naszą obroną...