aktualności
Cole o rekordzie bramek
Jeśli zapytasz dowolnego kibica Chelsea o ten fakt, każdy z nich będzie zadowolony z ilości goli, jakie zdobyliśmy w zeszłym sezonie. Czasem ludzie dają się ponieść emocjom i oczekują, że w każdy mecz będziemy kończyć różnicą pięciu czy sześciu bramek - śmieje się lewy obrońca Chelsea.
Wcześniej wygrywając 2:0 skupialiśmy się na obronie tego wyniku, jednak obecnie z piłkarzami jakich mamy w zespole chcemy strzelić jeszcze więcej. Gramy z większą płynnością, nasze poruszanie się po boisku jest lepsze, pokazujemy, na strzelanie ilu goli nas stać - ciągnie Ashley Cole.
Zawsze chodzi tu o zaufanie, kiedy wygrywasz 7:0, 8:0, to te wyniki dają ci dużo pewności siebie. Nawet kiedy tracimy bramkę wiemy, że mamy szansę to odrobić i wygrać mecz. Spora tu też zasługa naszego menadżera, który daje nam wiarę w siebie i pozwala grać naszą piłkę. Dla niego z kolei pierwszy rok pracy w Anglii zakończony dubletem jest dowodem na to, że obrał słuszną drogę - kończy angielski obrońca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
helberd18.10.2010 17:24
Anchelotti to dobry trener i utrzymuje nasz zespól :) a ty ŁJ co chciałeś przekazać tym co napisałeś? Bo każdy trener ma swój styl wiec nie mogli jak Jose . Sry nie wiem czy dobrze napisałem anchelotti ale nigdy nie wiem jak to pisać :)
Mieszko0518.10.2010 15:06
Ostatni mecz zaniżył nam średnią
ŁJ18.10.2010 13:41
Trzeba przyznać z Carlo to pierwszy trener który nie prowadzi CHELSEA tak jak Jose no i zaraz widać efekty w strzelonych bramkach